Postępująca komputeryzacja i robotyzacja miały dać człowiekowi więcej wolnego czasu, aby poczuł się w życiu szczęśliwy. Ale zamiast szczęścia pojawiło się poczucie znudzenia i braku wartości własnego życia. Viktor Frankl, austriacki psychiatra żyjący w ubiegłym stuleciu, wiele lat temu wypowiedział myśl, która nabiera aktualności także w naszych czasach: „współczesny człowiek ma za co żyć, ale nie ma po co żyć – ma środki, ale nie ma sensu”.
Wiemy, że sławny Biedaczyna darzył ogromną czcią aniołów, a szczególnie św. Michała.
Jest takie powiedzenie: „Jak Polak głodny, to zły”. A ja Wam powiem, że jak Polka głodna, to wiedzą o tym nawet w kosmosie.
Dlaczego czasem czuję złość, gdy patrzę na święte obrazki, figurki, pobożnych ludzi, choć się modlę i żyję w stanie łaski uświęcającej? Czy mogę być opętana?
Biorąc do ręki Pismo Święte i zatrzymując wzrok na Księdze Judyty, Czytelnik będzie musiał wytrwale przedrzeć się przez opis sytuacji politycznej i zawirowania wojenne, aby w ósmym rozdziale odnaleźć tytułową bohaterkę. Czy będzie wytrwały? Tego nie wiem, ale mam nadzieję, że mój tekst zachęci Państwa, by sięgnąć po Biblię i wraz z Duchem Świętym, pod natchnieniem którego zostało spisane Słowo Boże, chłonąć to, co Bóg chce przekazać człowiekowi.
Jeśli Bóg jest dobry i miłosierny, pragnący relacji z nami, przyjaźni, interesujący się naszym losem, to dlaczego sami wprowadzamy zamęt i niepokój u innych, zamiast mówić im o Tym, który jest źródłem pokoju?
Pielgrzymka lotnicza do Meksyku
Skąd się biorą lęki? Czy mogą mieć podłoże demoniczne? Jak w takim razie walczyć z lękiem, który ma podłoże demoniczne? Czy Jezus w Ogrójcu, gdy z trwogi pocił się krwią, był doświadczany przez szatana, który go gnębił lękiem?
Wszyscy doskonale kojarzymy (chociażby z jasełek i kolęd) króla Heroda, który był sprawcą rzezi niewiniątek. Każde Boże Narodzenie jest okazją, aby przypomnieć sobie tego niechlubnego władcę. Na kartach Biblii spotkamy jednak jeszcze kilku innych Herodów. Jeden z nich według Dziejów Apostolskich zginął w wyniku interwencji anioła.
Od wielu lat przeżywam tzw. "ciemną noc duszy"; mam poczucie, że Bóg wydał moją duszę na pastwę demonowi. Dlaczego Bóg pozwala na tak okrutną udrękę? Dlaczego milczy, kiedy do niego wołam?
Przyjaźń ze Świętym Michałem Archaniołem realizuje się poprzez nawiązywanie z Nim duchowej relacji. Dokonuje się to poprzez modlitwę. Istnieje wiele modlitw skierowanych do Księcia Aniołów. Różnorodność wezwań kierowanych do Świętego Archanioła świadczy o wielkiej potrzebie wypływającej z głębi serca.
Redakcja „Któż jak Bóg” oraz Księża Michalici zapraszają na rekolekcje
Warszawianka z Żoliborza, obdarzona niezwykłym uśmiechem, youtuberka, znana na całym świecie z ujmującego głoszenia orędzia o Miłosierdziu Bożym, siostra zakonna ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, założycielka kanału Blisko Rahamim. Siostra Gaudia Skass będzie naszym gościem przez kilka następnych numerów. Dziś rozmawiamy o tym, jak odnaleźć słowa, które pomogą dotrzeć do współczesnego człowieka z orędziem o Bożym Miłosierdziu.
Wiele zmartwień, niepokojów, lęków i depresji bierze początek stąd, że wierzymy swojemu umysłowi i temu, ku czemu nas kieruje. Często jednak wyprowadza nas on na niewłaściwe tory. Ile razy zdarzyło nam się ufać myślom, które okazały się nieprawdziwe, planom wytworzonym w głowie, które nie miały pokrycia w rzeczywistości?
Zło to to, co przynosi szkodę człowiekowi. Jeśli Bóg czegoś zakazuje, to dlatego, że nie jest to dobre dla człowieka. Bóg nigdy nie będzie zabraniał ludziom czegoś, co jest dobre.
Jako rodzice pragniemy, aby nasze dzieci wiedziały, że są kochane. I często okazujemy im miłość, ale one domagają się więcej, a dokładniej – w inny sposób.
Dlaczego tak bardzo boję się spowiedzi? Czy zawsze już tak będzie, że przed tym sakramentem będę drżeć i będą pocić mi się ręce? Jestem praktykującą katoliczką, unikającą grzechu ciężkiego. Pewnego razu uklęknęłam do konfesjonału i nie byłam w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Czy opętał mnie wówczas duch niemy? Czy może zły duch chce mnie w ten sposób zniechęcić do sakramentu spowiedzi?
Dla opętanych i dręczonych Kościół powszechny ma dwie, odrobinę różne drogi ku wolności. Ksiądz Andrzej Grefkowicz, warszawski egzorcysta, mówi: „Modlitwę o uwolnienie podejmuje się w sytuacjach zniewoleń, natomiast egzorcyzm podejmuje się w sytuacjach opętania. Gdy penitent chce uwolnienia, ta modlitwa zawsze jest skuteczna”. Jest zatem nadzieja. Opętania i dręczenia nie muszą zawsze prowadzić do tragedii, samobójstw czy wieloletniej wegetacji człowieka na marginesie życia.
– Jeden z egzorcystów, do którego trafiłem z pewną osobą doświadczającą demonstracji złego ducha wytłumaczył mi, dlaczego zły duch objawił się w mojej obecności. „Walczysz o życie dzieci nienarodzonych, a Zły nienawidzi życia człowieka” – usłyszałem. Nie tyle chodzi o nienawiść do nienarodzonego dziecka. Zły nienawidzi życia człowieka, bo człowiek jest ukochany przez Pana Boga. Szatan jest tak zazdrosny, że chce człowieka zniszczyć – mówi w wywiadzie z Karoliną Zarembą ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek zajmującej się pomocą kobietom w ciąży, samotnym matkom i rodzinom w potrzebie.
Nie chciałabym wchodzić w rolę adwokata diabła, bo nie ma z nim żartów, jest istotą inteligentną, przebiegłą, zazdrosną, pragnącą tylko zniszczenia, więc nie ma czego bronić, ale czasem w środowisku katolickim zdarza się tak, że nasze zaniedbania przerzucamy na niego, niejako pozbywając się odpowiedzialności za nasze czyny. Demon oczywiście na to czeka, żeruje na tym; samo słowo „diabeł” pochodzi od greckiego „diabolos”, co znaczy dzielić. Jednak przerzucanie własnej odpowiedzialności na szatana to już patologiczna duchowość.