Mocna ręka Anioła Stróża

Kilka lat temu, kiedy jechałam do pracy, musiałam się przeprawić promem, ponieważ mieszkam na wyspie, z której można wydostać się jedynie przeprawą promową. Było wcześnie rano, bałam się spóźnić do pracy, a widziałam, że prom już odbija od brzegu.