Stajenka pełna paradoksów

Mniej więcej dwa tysiące lat temu w zapadłej prowincji Imperium Rzymskiego, a więc właściwie na końcu ówczesnego świata, dokonało się coś, co w konsekwencji wywróciło cały ten świat do góry nogami – to, co do tej pory było wywyższone, zostanie wkrótce poniżone, a to, co było uniżone, będzie niebawem wywyższone. Wtedy to w Betlejem narodził się Jezus Chrystus.