Bardzo powszechny, nawet w odniesieniu do samego Jezusa Chrystusa (o czym pisał ostatnio T. Powyszyński), jest, przybierany coraz częściej za filozofię życiową, pogląd, że nie trzeba w życiu walczyć o świętość i łaskę wiary. Że wystarczy być dobrym człowiekiem. Jak jednak to „dobro” rozumieć i kto ma ustalać czym ono jest?
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element