MEDYTACJA PIERWSZA
PO CO SĄ ANIOŁOWIE?
Ktoś zapyta: Po co mi aniołowie? Wierzę w Jezusa i to mi wystarczy. Nie potrzebuję prosić o opieką anioła stróża, skoro sam Pan Jezus obiecał mi, że będzie ze mną aż do skończenia świata. Jeżeli mam przy swoim boku Króla, po co mi szukać pomocy u jego poddanych? Co wówczas odpowiedzieć? Kto ma tego rodzaju wątpliwości, zdaje się pytać: Po co mi trawa, skoro mam drzewa? Po co mi kwiatki na łące, skoro mam tulipany w ogródku? Po co mi woda, skoro mam morze? Jest jasne, że pytania te są wręcz śmieszne i pokazują, że ten, kto je formułuje, ignoruje bogactwo i różnorodność stworzenia[1].
Piękno życia nie sprowadza się do samego faktu istnienia człowieka. Obejmuje ono miliony innych stworzeń. Bardzo wiele z nich już znamy, ale nie wszystkie. Nauka ciągle odkrywa przed nami nowe istoty, które dotąd jeszcze – mimo zaawansowanych narzędzi badawczych – pozostawały nieodkryte. Ewolucja w poznawaniu świata, który nas otacza, w którym żyjemy, jest nieprzerwana. Nauka pokazuje ponadto, że nowoodkrywane organizmy bynajmniej nie konkurują ze sobą, siebie nawzajem nie zwalczają, ale na różne sposoby wspomagają, uzupełniają i przyozdabiają. Czynią samo życie, w tym również życie człowieka, bardziej przyjemnym. Ale nie tylko przyjemnym, lecz także bardziej bogatym, pełnym dynamizmu duchowego i cielesnego.
Pismo święte uczy, że Stwórca nie umieścił człowieka na pustyni, ale w przepięknym ogrodzie rajskim. Jest to ogród różnorodności i pełen życia. Różnorodność ta odnosi się nie tylko do drzew, krzewów czy kwiatów. W pierwszym rzędzie odnosi się ona do przebogatejróżnorodnościstworzeń rozumnych i nierozumnych, cielesnych i duchowych.
Bóg umieścił ponadto człowieka w ogrodzie duchowym. Co to oznacza? Sądzę, że w duchowy ogród stworzenia wpisuje się szeroki wachlarz smaków, które zachwycają człowieka. Czynią one podniosłą atmosferę jego życia, potęgują bliskość ludzi między sobą, kiedy zapachy są przyjemne i oddalają, kiedy są przykre. To samo dotyczy przebogatej gamy kolorów, których tęcza jest jedynie hasłem wywoławczym. Lecz bogactwo duchowe obejmuje – a dlaczego by nie – szeroką gamę barw ludzkiego głosu, z pewnością najbardziej pokornego instrumentu muzycznego.
Jednym słowem Bóg chrześcijanski jest przeuroczy i przebogaty w swojej relacji do świata, nie traktuje go po macoszemu, ale hojnie. Przenosząc bogactwo dzieł Bożych, jakie są w świecie materialnym na świat duchowy, należy powiedziec, że niebo, za którym bardzo tęsknimy, nie będzie bynajmniej stanem nudnym! Będzie wielokrotnością bogactwa świata stworzonego.
W bogactwo stworzenia wpisuje się także istnienie aniołowie. Mówi o nich Biblia, uczy teologia, przepowiada Kościół. Ich obecność i działanie odczuwają wierzący. Stworzył ich Bóg, jako dobrych, lecz nie wszyscy odwdzięczyli się Bogu dobrocią. Część z nich – uniesiona pychą swojego piękna – odmówiła posłuszeństwa Bogu, zbuntowała się i oddaliła od Niego, kusząc zarazem ludzi do zerwania z Bogiem. Ich przywódcą jest Lucyfer. Do walki z nimi stanął jednak Archanioł Michał, którego imię znaczy „Któż jak Bóg”. W obronie ludzi stają również aniołowie stróżowie, dobrzy aniołowie. Nie zaciemniają i nie przykrywają sobą Boga, ani też nie szkodzą człowiekowi, lecz przychodzą mu z wszelaką pomocą w jego drodze do nieba.
Autor psalmu 102 błogosławi Boga wraz z Aniołami, obecnymi, aby wykonywać Jego rozkazy i spełniać Jego wolę:
Błogosławcie Pana, wszyscy Jego aniołowie,
pełni mocy bohaterowie, wykonujący Jego rozkazy,
by słuchać głosu Jego słowa.
Błogosławcie Pana, wszystkie Jego zastępy,
słudzy Jego, pełniący Jego wolę
(Ps 102, 20-21).
O aniołach, naszych niebieskich sprzymierzeńcach i przyjaciołach będą anielskie medytacje, które będziemy zamieszczać codziennie przez cały miesiąc wrzesień. Autorem pierwszej z nich jest o. prof. Zdzisław Kijas, franciszkanin, pozostałe napisali michalici: ks. Henryk Skoczylas i ks. Krzysztof Pelc. W oparciu o teksty biblijne i naukę Kościoła będziemy rozważać tajemnicę aniołów i ich skuteczne działanie w życiu ludzi. Medytacje te kierujemy do kapłanów, osób konsekrowanych i świeckich, które już zafascynowane są światem aniołów albo też pełne pytań, pragną poznać je lepiej, aby zaprzyjaźnić się z nimi i prosić o ich opiekę na trudnych drogach życia. W katechezach odwołujemy się do licznych autorów, piszących o aniołach, ale również do literatury i poezji.
Zapraszamy, więc do posłuchania medytacji o naszych niebieskich przyjaciołach, niezwykle nam wiernych, oddanych, bezinteresownych, zawsze życzliwych, pełnych mądrości i dobroci, a jednocześnie bardzo dyskretnych, pełnych szacunku do ofiarowanej nam przez Boga wolności. Tę dzisiejszą i każdą następną będziemy kończyć słowami modlitwy i błogosławieństwem:
Boże, Ty z podziwu godną mądrością wyznaczasz obowiązki Aniołom i ludziom, spraw, aby na ziemi strzegli naszego życia Aniołowie, którzy w niebie zawsze pełnią służbę przed Tobą. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen
Kapłan: Pan z wami.
Niech was błogosławi Bóg wszechmogący, Ojciec i Syn, † i Duch Święty. W. Amen
[1] O. Z. Kijas OFM, maszynopis, prywatne zbiory autora.
Ks. Krzysztof Pelc CSMA