Została ona zdefiniowana w Dziejach Apostolskich oraz w listach apostoła Pawła przez co najmniej trzy zasadnicze fakty: boskość Jezusa, śmierć Jezusa poniesioną za nas i zmartwychwstanie Jezusa. Istotne są również inne fakty, lecz te trzy są wyrażane zawsze, wprost bądź w domyśle.
Dobra Nowina dla świata jest taka, że Władca Wszechświata obalił siły ciemności, pokonując śmierć. Apostoł Paweł napisał, że wieść o tym „jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim. Ale jest to słowo wiary, którą głosimy. Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie”.
Wieść ta głosiła, że, chcąc dostąpić życia wiecznego, trzeba uznać Jezusa za Syna Bożego, Władcę Wszechrzeczy i Zbawiciela, który umarł za nas i został przez Boga wskrzeszony z martwych, oraz powierzyć Mu siebie. Jakże odmienne jest to przesłanie od płomiennych deklaracji wielu dzisiejszych przywódców religijnych, przekonanych, że nie ma znaczenia, co kto uważa na temat Boga.
Chrześcijanie wierzą, że zmartwychwstanie Jezusa jest najważniejszym wydarzeniem w historii. Śmierć Chrystusa na krzyżu była zadośćuczynieniem za grzechy świata, a zmartwychwstanie dało ludziom nadzieję życia wiecznego. Spełniły się tym samym zapowiedzi proroków, którzy widzieli nowe czasy, gdy Królestwo Boże zatriumfuje nad grzechem i śmiercią. Zmartwychwstanie przypomina chrześcijanom również o tym, że Chrystus zniszczył siły ciemności, a zło i śmierć nie mogą zwyciężyć życia i światła.
ks. Mateusz Szerszeń CSMA
Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” (2/2023)