Nie ma chyba dnia, by do peregrynacyjnego Sekretariatu nie dzwonili wierni i kapłani z zaproszeniami dla św. Michała, z deklaracją chęci przyjęcia Szkaplerza czy anielskiego modlitewnika. Jak sobie radzić z tym, zaskakującym zapotrzebowaniem, jak na nie odpowiedzieć – tłumaczy obsługująca Sekretariat s. Dominika Tuzimek CSSMA.
Siostro, jak się to całe zamieszanie zaczęło?
Figura przyjechała do nas na początku kwietnia tego roku, prosto z Sanktuarium św. Michała na Gargano, jako wierna kopia słynnej Figury, czczonej w tym miejscu od wieków. Na początku miała ona pielgrzymować jedynie po placówkach michalickich, wewnątrz zakonu, jako element obchodów Roku św. Michała. Ale że nieoczekiwanie posypały się zaproszenia z parafii, klasztorów, szkół całej Polski, do tego stopnia, że mamy już gęsto obłożony rok 2014, trzeba było nadać tej peregrynacji większy rozmach, odpowiedzieć na te potrzeby głośno wyrażane przez wiernych.
I powołać do tego Sekretariat….
Tak, to zapotrzebowanie było tak duże, że to obsługi peregrynacji Zgromadzenia św. Michała musiały powołać zespół, który by ją obsługiwał. No i tak koordynatorem całości został ks. Rafał, kustoszem br. Andrzej Zimny, a ja zajęłam się obsługą peregrynacyjnego biura, które osadzono w Markach. Oczywiście jest też cały szereg michalickich kapłanów, który jeździ wspierać swoją posługą w parafiach, przy okazji takich „Michałowych odwiedzin”.
Dlaczego akurat padło na siostrę? Miała wcześniej siostra doświadczenie w pracy „przy figurze”?
Przez trzy lata pracowałam w sekretariacie prowadzonego przez michalitów Domu Pielgrzyma na Monte Sant’ Angelo. No i tak Zgromadzenie zdecydowało się teraz do tej pracy w peregrynacyjnym Sekretariacie wydelegować właśnie mnie.
A czym się ten peregrynacyjny Sekretariat zajmuje?
Tych zadań jest tak naprawdę coraz więcej. Po pierwsze, przyjmujemy od parafii, zaproszenia dla Figury, ustalamy z nimi terminy, program, informujemy o możliwych sposobach przeprowadzenia peregrynacji. Jako, że w związku z tą pielgrzymką figury po parafiach zainteresowanie duchowości anielską i michalicka cały czas rośnie, zaopatrujemy też wiernych w okolicznościowe modlitewniki, szkaplerze, obrazki i inne dewocjonalia związane z wydarzeniem, organizujemy przy parafiach Kiermasze Anielskie.
Ludzie dostrzegli jak bardzo potrzebują przyjaźni ze świętym Michałem?
Z pewnością, Widać to choćby po liczbie osób, które, przyjmując Szkaplerz, dołączyły do Bractwa Szkaplerza św. Michała, tych ludzi jest już kilkadziesiąt tysięcy. Na uroczystościach peregrynacyjnych w parafiach spotykanym nieprzebrane rzesze ludzi, czasem nie mieszczą się oni w kościołach. To całkowicie nowa jakość pobożności. Wierni zobaczyli, że dla współczesnego człowieka, tak osłabionego wszelkimi relatywizmami, Archanioł Michał z możnym, bezkompromisowym przekazem „Któż jak Bóg!” jest najlepszą odpowiedzią. A napływające coraz liczniej świadectwa nawróceń, uwolnień, uzdrowień tylko to potwierdzają. Zachęcam zresztą wszystkich do ich nadsyłania, stwórzmy z tych świadectw historyczną Kronikę! Zachęcam też zresztą wszystkich do składania Michałowi zaproszeń, zadbamy o to, by dotarł on wszędzie tam, gdzie znajdą się ludzie chcący go przyjąć.
z s. Dominiką Tuzimek CSSMA
rozmawiał ks. Rafał Szwajca CSMA
współpraca: Karol Wojteczek,
rozmowę przeprowadzono 17.10.2013 r.
Artykuł ukazał się w styczniowo-lutowym numerze „Któż jak Bóg” 1-2014. Zapraszamy do lektury!