Coraz krótsze dni, coraz chłodniej. Nieubłaganie płynie czas. Jeszcze niedawno trwał okres wakacji, urlopów, wypoczynku, a dziś powróciła szara rzeczywistość.
-
Magnes ze św. Benedyktem12,00 zł z VAT
-
Magnes ze św. Michałem Archaniołem (żółte tło)12,00 zł z VAT
-
Magnes z Krzyżem św. Benedykta12,00 zł z VAT
-
Zielony magnes „Gargano” z napisem „Święty Michale broń nas”12,00 zł z VAT
Listopad to czas refleksji o przemijaniu. Sprzyjają temu Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Przyjdzie kiedyś ta chwila. Chwila pożegnania z tym, co dziś stanowi nasza codzienność. Chwila, gdy pozostawimy tu, na ziemi, bliskich i to, co posiadamy, by wyruszyć w ostatnią drogę, ostatnią w doczesności. Dla nas, wierzących, prowadzi ona w jednym wspaniałym kierunku: ku NIEBU.
Doskonale wiemy, że, by się tam dostać, musimy się przygotować. Przeżywając swoje życie z Bogiem i dla Niego. Ktoś pewnie powie, że to oczywiste i proste. Ale jest to proste jedynie w teorii. Zły duch nieustannie i wciąż atakuje. Przeszkadza, zwodzi, zastawia pułapki, chce, abyśmy oddalili się od Boga i w konsekwencji podzielili jego los.
Na szczęście nie jesteśmy pozostawieni sami sobie. Kochający nas Bóg posyła św. Michała Archanioła, pogromcę złego ducha, aby nas chronił i wspomagał w walce. Tylko od nas zależy, czy na tę niezwykłą pomoc się otworzymy, czy ją przyjmiemy i czy wygramy, a raczej, czy Bóg wygra w naszym życiu. Bo On jest przecież Zwycięzcą i Zwycięstwem.
Walka, która się toczy, to walka na śmierć i życie. Śmierć to wieczne potępienie, a życie to życie w Królestwie Niebieskim. Musimy mieć się na baczności. Być gotowi i otwarci na pomoc, którą mamy „w zasięgu ręki”. Mieć świadomość, że św. Michał jest blisko, że walczy, że zrobi wszystko co może, abym kiedyś wraz Nim znalazł się w Niebie. A może bardzo wiele.
Po raz kolejny potrzeba nam uświadomić sobie jego obecność. A przy okazji bardzo z niej się ucieszyć i oczywiście z serca za nią podziękować. Korzystając z okazji do zaprzyjaźnienia się ze św. Michałem Archaniołem jesteśmy szczęściarzami.

W wielu wezwaniach skierowanych do Niebiańskiego Księcia Aniołów odczytać możemy również nawiązania do tego przełomowego momentu w naszym, ziemskim życiu – momentu przejścia z tego świata do wieczności. I tak też w modlitwach wołamy do Ciebie, Archaniele: zaszczycie nieba, patronie umierających, przychylny mierniczy zasług, zwiastunie zbawienia, wspomożycielu dusz w czyśćcu, przewodniku dusz do nieba.
Niewątpliwie, królować z Bogiem w niebie to zaszczyt. Ty, św. Michale, go posiadasz i chcesz, abyśmy i my go kiedyś osiągnęli. To Twoje radykalne i ostateczne opowiedzenie się po stronie Boga jest dla nas wzorem możliwym do osiągnięcia dzięki pomocy Bożej i Twemu wstawiennictwu. Jesteśmy pełni ufności, że przybędziesz nam z pomocą wtedy, kiedy będziemy tego potrzebować.
Moment śmierci, ten niezwykle przełomowy czas, pragniemy przeżywać w Twojej obecności. Już dziś się o to modlimy. W bramie raju, prosimy Cię, okaż się przychylnym nam mierniczym. Gdy mierzyć będziesz Bożą miarą nasze dobre wybory i czyny, oby było ich jak najwięcej. Niech przeważą nad naszą ludzką słabością, ułomnością i skłonnością naszej natury do zła. Niech zwycięży w nas tak, jak tego dajesz nam wzór, Bóg!
Jako Twoi czciciele wierzymy, że na końcu naszego ziemskiego pielgrzymowania ogłosisz nam w imieniu Boga ten radosny werdykt: zaproszenie na ucztę w Królestwie Niebieskim.
Niech ten kolejny listopad i grudzień – czas nam przez Boga ofiarowany – wykorzystany zostanie do tego aby się z Tobą, święty nasz Patronie, jeszcze bardziej i prawdziwiej zaprzyjaźnić! Warto!
Święty Michale Archaniele, zaszczycie nieba, módl się za nami!
Patronie umierających,
Przychylny mierniczy zasług,
Zwiastunie zbawienia,
Wspomożycielu dusz w czyśćcu,
Przewodniku dusz do nieba, wstaw się u Boga za nami!
Z darem pamięci w modlitwie
ks. Robert Ryndak CSMA
Moderator Bractwa Szkaplerza
Świętego Michała Archanioła
Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” (6/2022)