Manga i anime (1)

Od kilkunastu lat ogromną popularnością, szczególnie wśród młodego pokolenia, cieszą się japońskie kreskówki i komiksy, które określa się zwrotami anime i manga. Jest to zjawisko nowe i nie przez wszystkich zauważane. Bardzo często rodzice i nauczyciele podchodzą do treści zawartych w filmach i komiksach bezkrytycznie, nie zdając sobie sprawy, jak zgubne dla wychowania chrześcijańskiego mogą być wartości i wzorce w nich preferowane.

 

Źródeł mangi należy szukać wśród dzieł dawnych mnichów buddyjskich. Za jej ojca uważa się Kakaju z Toba, który pozostawił po sobie cykl malowideł o zwierzętach, będących satyrą na zdemoralizowane społeczeństwo. Ostatecznie jednak za twórcę słowa manga uważany jest Hokusai Katsushika. Określenie to oznacza „niepohamowane, dynamiczne obrazy”.

 

Jedyny w swoim rodzaju

Manga to nic innego jak japoński komiks, który jest jedynym w swoim rodzaju stylem rysowania komiksu na całym świecie. Tematyka, sposób kadrowania (niezwykle dynamiczny), projekty postaci i przedmiotów, kolorystyka oraz zupełnie inny sposób czytania komiksów, od ostatniej strony – to wszystko składa się na jej specyfikę.

Za twórcę współczesnej mangi, filmu animowanego i fantastyki uważa się Osamu Tezukę. To on był twórcą komiksów, które poruszały każdą tematykę, jaką tylko można sobie wyobrazić – science fiction, przygodę, akcję, romans, horror, dramaty dla dorosłych. Japońska sztuka rysowania komiksu i tworzenia filmu anime jest odmienna od szkoły europejskiej i amerykańskiej, jest w niej wiele elementów starojapońskich. To Osamu Tezuka wprowadził bardzo charakterystyczny sposób przedstawiania postaci. Jego pomysłem była drobna twarz, wielkie oczy, zadarte noski oraz wyeksponowane atrybuty płci pięknej, dziewczęta są ubrane bardzo często w wyzywające kostiumy, kontrastujące z dziecięcymi rysami twarzy. Jest to jedna z najłatwiej rozpoznawalnych konwencji mangi i Osamu Tezuka nazywany jest dzięki niej “japońskim Disneyem” lub “bogiem mangi”. Warto tutaj również wspomnieć o istnieniu różnych odmian mangi, adresowanych dla każdej grupy wiekowej, społecznej i zawodowej. Należy zaznaczyć, że komiksy skierowane są nie tylko do dzieci, ale również i do dorosłych.

Termin anime oznacza zaś japoński film rysunkowy. Powstaje on bardzo często na podstawie mangi i obecnie jest bardzo popularny na świecie. Japońskie produkcje posiadają w Polsce wielu sympatyków, mówi się wręcz o subkulturze fanów mangi i anime. Zwolennicy tego gatunku uważają anime, powstałą na bazie mangi za fenomen na skale światową. Twierdzą, że jest to jednocześnie produkcja masowa, ale i niepowtarzalna sztuka, popkultura i historia, kicz i dzieło, rzeczywistość i fantazja jednocześnie. Produkty medialne tego typu mogą rzeczywiście zaskakiwać i przyciągać widza swoją różnorodnością, rysunkiem i akcją.

Dzieła, które powstają w stylistyce mangi, znajdują się na swoistych „listach przebojów”, otrzymują nagrody, wyróżnienia. Niektóre uznawane są przez znawców tematu za „absolutną klasykę” w mangowym świecie. Kryterium takiej klasyfikacji to liczba sprzedanych egzemplarzy zarówno komiksów, jak i filmów oraz ich atrakcyjność pod względem tematyki oraz techniki wykonania.

 

Promocja obcej filozofii

Czym w takim razie jest manga? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Poprzez mangę wkraczamy w świat stworzony przez inną odmienną kulturę. Dla europejskiej kultury i tradycji stanowi ona zjawisko całkiem nowe i obce. Manga jest czymś magicznym, kultowym, oferuje ogromną ilość wątków, postaci, których przesłanie by dobrze zrozumieć, trzeba znać kulturę Japonii. Przede wszystkim jednak trzeba zapoznać się z shintoizmem, który nad mangą sprawuje duchową pieczę. Manga wprowadza młodego człowieka w kulturę i filozofię wschodu. Takie oddziaływanie niezauważalnie zmienia sposób myślenia i działania odbiorców, prowadząc do stopniowego odrzucania dotychczasowego systemu wartości.

Wiele japońskich filmów i komiksów zawiera sporą dozę emocji negatywnych. Bardzo dużo jest tam scen walki i przemocy. Treścią wielu z nich jest rywalizacja i podstęp. Znajdziemy filmy reklamujące wschodnie sztuki walki, jak np. Dragon Ball: „.Nie brak tu efektownych scen walki, widowiskowych kopnięć i uderzeń, uchwyconych w przeróżnych ujęciach i perspektywach… Tu się walczy do końca, dopóki płuca mogą oddychać, pięści i stopy zadawać miażdżące uderzenia, a ostatnie ergi chi można przerobić na efektowny fajerwerk. Tu się walczy na śmierć i życie”.

Możemy też spotkać się z historiami o dziewczynach obdarowanych nadprzyrodzonymi mocami np.: „magiczne dziewczyny przeważnie walczą przeciw jakimś wrogom i dzięki ingerencji jakiejś tajemniczej mocy zmieniają się w wojowniczki. Seria „Czarodziejki z Księżyca” opowiada o przygodach trzech dziewczyn, które zostają zwerbowane przez Królową Aniołów do walki z wojownikami ze świata diabłów, każda z nich dostaje po magicznym przedmiocie, dzięki którym mogą się transformować w trzy wojowniczki”.

Inny film z kolei zachęca do uprawiania medytacji: „Czarodziejka z Marsa jest najbardziej rozśpiewana i „nawiedzona” z całego towarzystwa – komponuje piosenki i uwielbia medytację, jest w dodatku znakomitym medium. Ma wszelkie predyspozycje na wykwalifikowaną kapłankę, co zresztą uwarunkowane jest w jej przypadku genetycznie – jej dziadek również jest kapłanem”.

 

Miejsce na moralność?

Takich serii filmowych jak i komiksowych o magicznych dziewczynach mamy bardzo dużo. Dla dziewcząt zostały także przygotowane filmy i komiksy w bardziej kwiecistym, „romantycznym stylu”, najczęściej przedstawiające miłosne historie. Nie stroni się tam od ukazywania niemoralnych relacji między bohaterami, są więc „trójkąty” i „czworokąty rodzinne”, jak również opowieści dotyczące zakochanych w sobie młodzieńców. W japońskich komiksach, filmach oraz grach zniekształca się ideał miłości i seksualności, kształtuje się fałszywy i zniekształcony obraz małżeństwa i rodziny, a związki homoseksualne ukazuje się jako coś normalnego i pożądanego. Tego rodzaju postępowanie obniża i stępia wrażliwość moralną młodego człowieka. Kontakt dzieci i młodzieży z takimi treściami może przyczynić się do powstawania zafałszowanego obrazu wartości człowieka i wartości w ogóle.

Badania nad pornografią wskazują, że jej wpływ ma szczególne znaczenie w wieku od 8 do 15 lat. Treści z jakimi dziecko spotyka się w tym okresie wywierają duży wpływ na późniejsze zachowania seksualne człowieka. Kontakt dzieci z pornografią wypacza ich psychikę, buduje błędne opinie i postawy w dziedzinie płciowości, małżeństwa i rodziny. Ze względu na niewielki zasób życiowych doświadczeń, młody człowiek może przypuszczać, że przedstawiany mu w komiksie lub filmie obraz ludzkiej aktywności seksualnej jest obrazem wzorcowym, a przynajmniej statystycznie powszechnym. Może wnosić, że to właściwy i normalny sposób działania. Młody człowiek może sądzić, że aktualizowanie własnej płciowości jest przede wszystkim kwestią rozrywki. Wówczas brak już w życiu miejsca na poszukiwania innych wartości i samowychowanie. W ten sposób zachęca się dzieci i młodzież do swobody seksualnej. Pornografia kreuje człowieka uzależnionego, podporządkowanego, a na takiego odbiorcę tych treści oczekują producenci sex-biznesu, którzy zabiegają o stałych i pewnych klientów. Badania amerykańskie informują, że gwałciciele przed dokonaniem czynu zazwyczaj stymulowali się pornografią. Wzorce seksu z przemocą wcale nie muszą być realizowane natychmiast, można je przechowywać i wcielać w życie znacznie później. Dlatego bardzo ważne jest z jakimi treściami obcują dzieci w okresie kształtowania się systemu wartości.

 

Małgorzata Więczkowska

 

Artykuł ukazał się w styczniowo-lutowym numerze „Któż jak Bóg” 1-2018. Zapraszamy do lektury!