W 1960 r. św. Jan XXIII zatwierdził litanię do Najdroższej Krwi Chrystusa i gorąco zachęcał wiernych do jej odmawiania. W Kościele powszechnym lipiec jest miesiącem poświęconym Krwi Chrystusa. Co w niej takiego szczególnego?
Trrrach! Szyba w sekundę rozleciała się na milion kawałków. Młody stał z głupią miną. Ojciec mówił, by nie bawić się piłką na podwórzu. Trochę z przekory, trochę z lenistwa i uporu młody nie posłuchał nakazu rodziciela.
Na schodach wściekle zadudniły kroki sąsiada, najbardziej czepialskiego w całej kamienicy. Na nieszczęście piłka trafiła akurat w jego okno. Stary dziad potrafił pogrzebaczem przeganiać chłopaków z podwórza. Na Heńku kiedyś to nawet kij połamał.
Gniewnie zaskrzeczały drzwi. Młody zastygł i przymknął oczy w oczekiwaniu na stek wyzwisk.
– Ja to zrobiłem, psze pana. Auć!
Młody niepewnie otworzył jedno oko, potem drugie, a potem rozdziawił buzię.
Stary czepialski trzymał za włosy jego starszego brata. Wrzeszczał coś o zapłacie. Brat tylko pojękiwał, stając na palcach, by złagodzić ból wykręcanego ucha.
Po awanturze chłopcy w milczeniu wracali do domu.
– Dlaczego to zrobiłeś? – młody kopnął kamyk. – Przecież to ja…
Starszy nadal masował sobie ucho.
– Ojciec zawsze mi powtarza, że mam cię bronić. Nawet jak narobisz głupot.
Starszy brat Jezus
Starszy brat wziął na siebie wściekłość sąsiada i karę za szkodę uczynioną przez młodszego. Jezus Chrystus wziął na siebie wściekłość szatana i karę za grzechy, które popełniliśmy.
Starszy brat zapłacił potarganymi włosami i naderwanym uchem. Jezus Chrystus zapłacił Swoją Krwią.
Młodszego brata oszczędzono. Nas oszczędzono.
Jezus Chrystus Swoją Krwią wykupił nas od szatana, grzechu i śmierci. Jego Krew to cena. „Transakcja” stała się faktem dwa tysiące lat temu. Wykonało się. Nie ma „i”, nie ma „ale”, nie ma „ciąg dalszy nastąpi”. Wykonało się i już.
Jestem wolny?
Pytanie brzmi: co to konkretnie oznacza dla mnie i dla ciebie? A no to, że diabeł nie ma już nad nami żadnej władzy. Choć nas nieustannie oskarża, syczy nam kłamstwa do ucha, to jednak nie ma żadnej podstawy prawnej do nas. Chrystus zapłacił za nas Swoją Krwią i teraz należymy do Niego, co potwierdził sakrament chrztu.
A przynależność do Chrystusa oznacza, że nie musimy grzeszyć. Hasła „wszyscy tak robią, to i ja”, „nigdy nie powstanę z tego grzechu”, „muszę zrobić źle, bo inaczej się nie da” nie działają. Jezus wykupił nas od grzechu, więc te stwierdzenia są kłamstwem. Owszem, upadamy, ale tylko po to, byśmy nieustannie mogli doświadczać Jego cierpliwego miłosierdzia. Jezus wykupił nas też od śmierci, a to oznacza, że będziemy żyć wiecznie. Jezus zaprasza nas do Siebie, do nieba, gdzie mieszkań wiele (por. J 14, 2).
Musi być coś w zamian, bo w świecie duchowym nie ma próżni. Jeśli jesteśmy wolni od szatana, grzechu i śmierci, to co mamy w zamian za Krew Chrystusa? Bóg mówi jasno: „Zechciał bowiem Bóg, aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą, wprowadziwszy pokój przez Krew Jego krzyża” (1 Kol 1, 19-20). „Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa” (Ef 2,13). „A krew Jezusa oczyszcza nas z wszelkiego grzechu” (1 J 1,7). „Teraz przez krew Jego zostaliśmy usprawiedliwieni” (Rz 5, 9).
Bóg zrobił dla mnie i dla ciebie to, czego nie bylibyśmy w stanie zrobić sami. I co ty na to? Kluczowe pytanie w historii zbawienia brzmi: Czy naprawdę przyjmujesz Jego zbawienie? Czy zdecydujesz się uwierzyć, że Jezus naprawdę cię uwolnił od szatana, grzechu i śmierci? Czy zdecydujesz się uwierzyć, że Jezus Swoją Krwią naprawdę kupił ci pokój i bliskość z Bogiem, usprawiedliwienie i oczyszczenie z grzechów, które nadal popełniasz?
Wiara jest twoim paragonem, dowodem „zakupu” zbawienia. W obliczu każdej pokusy, każdego grzechu, nałogu, złych relacji, zranień – masz wybór. Możesz podjąć decyzję: poddaję się. Możesz też podjąć inną decyzję: wierzę w moc Krwi Chrystusa, wierzę, że nie muszę poddawać się pokusie. Krwi Chrystusa, wybaw mnie! Amen.
Agata Pawłowska
Litania do Najdroższej Krwi Chrystusa
Kyrie, eleison, Chryste, eleison, Kyrie, eleison.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Krwi Chrystusa, Jednorodzonego Syna Ojca Przedwiecznego, wybaw nas (powtarza się),
Krwi Chrystusa, wcielonego Słowa Bożego,
Krwi Chrystusa, nowego i wiecznego Przymierza,
Krwi Chrystusa, przy konaniu w Ogrójcu spływająca na ziemię,
Krwi Chrystusa, tryskająca przy biczowaniu,
Krwi Chrystusa, brocząca spod cierniowej korony,
Krwi Chrystusa, przelana na Krzyżu,
Krwi Chrystusa, zapłato naszego zbawienia,
Krwi Chrystusa, bez której nie ma przebaczenia,
Krwi Chrystusa, którą w Eucharystii poisz i oczyszczasz dusze,
Krwi Chrystusa, zdroju miłosierdzia,
Krwi Chrystusa, zwyciężająca złe duchy,
Krwi Chrystusa, męstwo Męczenników,
Krwi Chrystusa, mocy Wyznawców,
Krwi Chrystusa, rodząca Dziewice,
Krwi Chrystusa, ostojo zagrożonych,
Krwi Chrystusa, ochłodo pracujących,
Krwi Chrystusa, pociecho płaczących,
Krwi Chrystusa, nadziejo pokutujących,
Krwi Chrystusa, otucho umierających;
Krwi Chrystusa, pokoju i słodyczy serc naszych,
Krwi Chrystusa, zadatku życia wiecznego,
Krwi Chrystusa, wybawienie dusz z otchłani czyśćcowej,
Krwi Chrystusa, wszelkiej chwały i czci najgodniejsza,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Odkupiłeś nas, Panie, Krwią swoją.
I uczyniłeś nas Królestwem Boga naszego.
MÓDLMY SIĘ
Wszechmogący, wieczny Boże, któryś Jednorodzonego Syna Swego ustanowił Odkupicielem świata i Krwią Jego dał się przebłagać, daj nam, prosimy, godnie czcić zapłatę naszego zbawienia i dzięki niej doznawać obrony od zła doczesnego na ziemi, abyśmy radowali się wiekuistym szczęściem w niebie. Przez tegoż Chrystusa Pana naszego. Amen.
Modlitwa zanurzenia we Krwi Chrystusa
Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały ten rozpoczynający się dzień, który jest darem Twojej nieskończonej miłości.
Zanurzam w Twojej Krwi siebie samego. Wszystkie osoby, które dziś spotkam, o których pomyślę czy w jakikolwiek sposób czegokolwiek o nich się dowiem. Zanurzam moich bliskich i osoby powierzające się mojej modlitwie.
Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistnieją, wszystkie sprawy, które będę załatwiać, rozmowy, które będę prowadzić, prace, które będę wykonywać i mój odpoczynek. Zapraszam Cię, Jezu, do tych sytuacji, spraw, rozmów, prac i odpoczynku.
Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przynosząc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie. Niech dziś zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc.
Przyjmuję wszystko, co mi dziś ześlesz, ku chwale Twojej Krwi, ku pożytkowi Kościoła Świętego i jako zadośćuczynienie za moje grzechy, składając to wszystko Bogu Ojcu przez wstawiennictwo Maryi.
Oddaję siebie samego do pełnej dyspozycji Maryi, zawierzając Jej moją przeszłość, przyszłość i teraźniejszość, bez warunków i bez zastrzeżeń. Amen.
Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” (4/2017)