Dzień VIII – Wzór cierpliwości
Cierpliwość
Cierpliwość – spokój że przecież się stanie
miłość – z Niewidzialnym milcząca rozmowa
radość – Jego ręce
pokora – to On właśnie przed ludźmi się schował
śnieg – wdzięczność do końca bo całuje groby
Krzyż – kiedy miłość idzie za daleko…
(ks. Jan Twardowski)
Cierpliwość cnotą konieczną
Cierpliwość, cnota dziś tyle rzadka, co upragniona, jest dla życia ludzkiego we wszystkich jego wymiarach konieczna i potrzebna[1]. Cierpliwość można zdefiniować jako spokojne, rozsądne, wyważone podejście do wydarzeń i obowiązków codziennych, przez które realizujemy nasze powołanie. Cierpliwość uczy dobrego wyboru, umacnia i pogrąża w Bogu. Nasza cierpliwość zależy od naszego kontaktu z Bogiem. Ludzie wierzący, uczniowie Chrystusa powinni być cierpliwi wobec swoich braci. Cierpliwość to życzliwość, zrozumienie, serdeczność. Święty Paweł, więzień w Panu, zachęca nas żebyśmy godnie realizowali swoje powołanie – „z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości” (Ef 4, 2).
Cierpliwi cieszą się ze spełnienia Bożych obietnic. Autor Listu do Hebrajczyków wyraża życzenie, abyśmy byli gorliwi w dążeniu do Prawdy, do Chrystusa, który nas prowadzi w wierze: „aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość w doskonaleniu nadziei aż do końca, abyście nie stali się ospałymi, ale naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stają się dziedzicami obietnic” (6, 11-12).
Święci – wzorami cierpliwości
Wzorem cierpliwości są dla nas niewątpliwie święci i błogosławieni, których życie skoncentrowane na Bogu, pozwala nam uchwycić istotę Prawdy i Miłości. Cierpliwie poznawał Chrystusa, cierpliwie odpowiadał na Jego miłość i cierpliwie realizował swoje powołanie bł. ks. Bronisław Markiewicz – nauczyciel modlitwy, pokory i ufności, który w swoich Zapiskach życia wewnętrznego radzi: „Święty Franciszek z Asyżu: pierwszy krok to nie chcieć panować, drugi – chcieć się poddać, trzeci cierpliwie znosić krzywdy. W uniżeniu twoim miej cierpliwość. Kiedy zniewaga została ci wyrządzona, nie unoś się, lecz przyjmij to upokorzenie jako sprawiedliwą karę za swe grzechy. Kto nie może przyjąć wymówki bez niepokoju, dowodzi, że zostaje jeszcze pod wpływem pychy; dlatego taki niech się korzy przed Panem Bogiem i prosi, by mu wyrwał z serca ten zarodek śmiertelnego grzechu” (Zapiski, 1880 rok).
Należy ją ciągle zdobywać
Cierpliwość jest cnotą stałą i ciągłym wyzwaniem, nabywa się ją wytrwałą pracą, jej posiadanie zaś prowadzi do wielkich zwycięstw. Trwanie w cierpliwości prowadzi do zwycięstwa w walce duchowej (por. 2 Tm 2, 12). „Bronią naszą jest miłość (diligite vos invicem – miłujcie się wzajemnie), pokora, cierpliwość, umiłowanie krzyża, modlitwa i wszechmocna pomoc Boża – przypomina naukę Ewangelii nasz Błogosławiony Ojciec i dlatego dodaje: – Musimy zwyciężyć! Hasło nasze: Jezus, największa Dobroć! W Nim, przez Niego i dla Niego walczyć będę” (Zapiski, 1874 rok).
W cierpliwości trzeba się ćwiczyć oceniając przeżywane doświadczenia w świetle Ewangelii oraz odważnie i cierpliwie trwać w powołaniu. Wszelka mądrość i pomoc przyjdzie od Boga, który da nam siłę i umocnienie. „Ufność w Panu, gdy burze biją tego świata. Do Serca Najświętszego Jezusa uciekać się będę w każdym smutku i kłopocie. Uniżę się przed Nim i błagać będę o cierpliwość i pomoc. Dopuścił Pan burzy szaleć, aby nauczył mnie w Nim pokładać nadzieję i aby wypróbował i pokazał, że sam ze siebie nic nie mogę, że jestem wielce niedołężny. Ale, aby mieć w Nim nadzieję, pierwej wiarę mieć potrzeba. Wspomóż Panie i pomnóż wiarę moją! Ale trzeba z wiarą wołać, modlić się, koniecznie się modlić, aby wtedy Pan Jezus wysłuchał, i będzie cisza znowu” (Zapiski, 1876 rok).
Tak wierzył i tak żył bł. ks. Bronisław Markiewicz, Wzór Cierpliwości, który całkowicie zaufał Panu. Dziś błogosławi nam z domu Ojca zachęcając słowami św. Jakuba Apostoła: „Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie” (5, 7-8).
Błogosławiony ks. Bronisławie Markiewiczu – wzorze cierpliwości, módl się za nami. Amen.
Modlitwa o kanonizację i cud uzdrowienia za przyczyną bł. Bronisława Markiewicza
Wszechmogący wieczny Boże, który czynisz ludzi narzędziem Twej niewyczerpanej dobroci, pokornie Cię prosimy o kanonizację Twojego sługi, błogosławionego Bronisława, kapłana, za jego troskę o zbawienie bliźnich, a zwłaszcza dzieci opuszczonych. Udziel nam za jego wstawiennictwem łaski (…), o którą niegodni Cię prosimy. Amen.
ks. Krzysztof Pelc CSMA
[1] Ks. Krzysztof Pelc CSMA, Wzorze cierpliwości – módl się za nami, w: Kazania o Błogosławionym Księdzu Bronisławie Markiewiczu, Michalineum 2009, s. 93-96.