Adwent

Pani Sylwia, czyli o adwentowej wiedzy

Pani Sylwia jest dentystką. Z czasu studiów wiele pamięta, do nauki się przykładała, pamiętała zawsze, że w medycynie to od wiedzy lekarza może zależeć życie pacjenta.

Ale gdy spodziewała się dziecka, to na nowo zaczęła czytać wszystko, co się wiąże z rozwojem maleństwa w łonie matki i z oczekiwaniami niemowlęcia, gdy już przyjdzie na świat. Szybko się zorientowała, że ta sama wiedza jest dla niej znacznie ważniejsza, choć nigdy jej nie lekceważyła. Czytając książki o rozwoju płodu i pierwszych miesiącach życia na świecie, widziała w nich niemal twarzyczkę oczekiwanej córeczki – to wszystko przybrało nowy wymiar.

Ale Pani Sylwia na tym nie skończyła. Mówiła, że gdy córeczka już trochę podrosła i pojawiły się następne dzieci, ona dokonała podobnego odkrycia – tym razem w świecie własnej wiary. Zaczęła czytać Pismo Święte jak opowieść o własnym życiu i życiu najbliższych osób. I zobaczyła, że to jest zupełnie nowa, inna wiedza. Tak bliska, tak pomocna, tak ważna.

Zachęcała na koniec do regularnej lektury Pisma Świętego – warto znać zapowiedzi na temat Pana Jezusa i szczegóły z Jego życia, skoro ma się on narodzić i wiele znaczyć w naszym życiu.

ks. Zbigniew Kapłański

Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” (6/2014)