Problem emigracji, cz. 1

„Migratio” z łacińskiego oznacza „wędrowanie”. Stąd też etymologia słowa „emigracja” wskazuje na dobrowolne opuszczenie rodzinnych stron i przeniesienie się do innego miejsca.

Przemieszczanie się ludności sięga najdawniejszych czasów i dziejów człowieka, a miało różne powody i różne też było nasilenie owych wędrówek. Biblia przypomina, że człowiek jest tylko gościem na ziemi i pielgrzymem przemierzającym jego drogi. Czytamy: „Ziemia należy do Mnie, a wy jesteście u Mnie przybyszami i osadnikami”. W Nowym Testamencie to przekonanie stało się udziałem każdego ucznia Chrystusa, który będąc współobywatelem świętych i obywatelem niebieskiej ojczyzny nie ma trwałego miejsca na ziemi i żyje jako wędrowiec, który podąża nieustannie ku ostatecznemu celowi.

W pogoni za chlebem

Podjęcie dobrowolnej migracji wiąże się najczęściej z próbą zmiany w trybie życia i dostosowania się do nowego w innych ramach społecznych. Zarówno społeczność osoby migrującej, jak i społeczność docelowa mają bardzo duży wpływ na nowy stan równowagi społecznej, stabilizacji i przystosowania. W analizie migracji najczęściej wyróżnia się czynniki „wypychające” (push factors), działające w miejscu przebywania danej osoby oraz „przyciągające” (pull factors), działające z zewnątrz, z miejsc atrakcyjnych dla migrantów.

Specyficzną kategorią migracji jest tzw. migracja zarobkowa, która była bardzo poważnym problemem w czasach działalności wychowawczej ks. Bronisława Markiewicza. Polega ona na przestrzennym przemieszczaniu się ludności zawodowo czynnej, podejmowanym w celu poprawy sytuacji życiowej własnej i członków rodziny, bądź też w celu uzyskania środków finansowych niezbędnych do zachowania dotychczasowych form życia i gospodarowania, postrzeganych jako warunek zachowania tożsamości kulturowej.

Dochody uzyskiwane podczas migracyjnych wyjazdów zarobkowych zawsze odgrywały ważną rolę w funkcjonowaniu społeczności zamieszkującej dany obszar. Miały wpływ na tworzenie nowych miejsc pracy. Napływ imigrantów i ich działalność stymuluje też w dużym stopniu modyfikację zachowań miejscowej ludności, która np. świadczy wobec imigrantów nowe usługi.

Roman Dmowski w 1900 r. w książce pt. „Wychodźstwo i osadnictwo” poddał analizie przyczyny i skutki migracji, opisując ruchy ludności od średniowiecza po czasy mu współczesne. Sugerował, że głównym źródłem migracji jest „postęp cywilizacyjny i towarzyszące mu podnoszenie się skali materialnych potrzeb życiowych”, a „czynnikiem powstrzymującym ten ruch jest rozwój przemysłu”.

Inny autor tamtego okresu, Stanisław Głąbiński, twierdził: „Emigracja tworzy objaw kwestii społecznej nie tylko dlatego, że świadczy o niepomyślnych stosunkach gospodarczych w ojczyźnie, ale także dlatego, że rozluźnia spójnię gospodarczą w społeczeństwie. Emigrują z kraju ludzie w sile wieku, zdolni do pracy, aby swe wiadomości i siły oddać do rozporządzenia obcej produkcji przedsiębiorczej; w kraju pozostawiają po sobie lukę, brak rąk do pracy, brak opieki nad rodziną, przez co postęp gospodarczy kraju zostaje wstrzymany. Luki tej nie wypełnią nawet znaczne wpływy z zarobków zagranicznych, jeżeli wpływy te nie są użyte na cele wytwórcze, lecz na cele konsumpcyjne, na przykład na przezimowanie w ojczyźnie”.

We współczesnej historii polskiej emigracji podkreśla się, iż od drugiej połowy XIX w. do 1939 r. miała ona głównie charakter zarobkowy.

Szukając swojego miejsca…

Migracje wewnątrz kraju, jak i zewnętrzne odgrywały ważną rolę w przeobrażaniu społeczeństw, wpływały na ich potencjał demograficzny, możliwości produkcyjne, a przede wszystkim na sposób i kulturę życia. Jednocześnie były źródłem szeregu problemów społecznych, politycznych, ekonomicznych, w różnej skali lokalnej, krajowej i międzynarodowej. Miały także bardzo ważny wpływ na kształtowanie się świadomości narodowej.

Jednym z głównych zagadnień przeobrażeń społecznych w ramach migracji był rozwój świadomości narodowej w zetknięciu się z obcym środowiskiem – w trakcie rozszerzania się rozróżnienia pojęcia świadomości wspólnoty od wspólnoty lokalnej (wieś – parafia) do granic „wielkiej ojczyzny”. Emigracja powodowała rozpad tradycyjnej kultury wiejskiej, przyspieszała emancypację ludności chłopskiej, zmieniała wielowiekowe formy myślenia i reagowania na otaczającą rzeczywistość, a także wpływała na obyczaje. Powstawały nowe modele społecznych zachowań, zwłaszcza w sferze szeroko rozumianej kultury. Rozszerzały się horyzonty myślowe, wzrastał pragmatyzm działania. Emigranci po powrocie do kraju byli bardziej dynamiczni społecznie i ekonomicznie, zaradni, swobodniej zachowywali się w urzędach, chętniej włączali się w pracę organizacji społecznych i oświatowych. Powracający do kraju chętniej sięgali po książkę i prasę.

Wśród pozytywnych następstw stałej emigracji w literaturze społecznej wymienia się: spadek spożycia w kraju macierzystym; napływ dewiz w postaci darów dla członków rodziny; napływ darów rzeczowych dla bliskich pozostałych w kraju; podnoszenie poziomu wiedzy o świecie; nabywanie kwalifikacji i wiedzy za granicą; podnoszenie prestiżu kraju na arenie międzynarodowej; zebranie kapitału, który może być wykorzystany po powrocie do rodzinnego kraju. Nie są to skutki obojętne dla dynamiki tworzonego systemu gospodarczego w macierzystym kraju.

Wśród negatywów emigracji wymienia się: degradację społeczną, moralną, zawodową i kulturalną migrantów. I im dłuższy jest okres pobytu za granicami kraju, tym trudniej – po powrocie – odnaleźć swoje miejsce w społeczeństwie macierzystym.

Ks. Paweł Nowogórski CSMA