„Sekrety serca” to próba zajrzenia w moje wnętrze, gdzie rodzą się myśli, uczucia i modlitwy. Największe sekrety zawsze bowiem odkrywałem w moim wnętrzu, a nie w świecie, który mnie otacza. Dusza jest dużo ciekawsza niż świat. Okazuje się prawdziwym sekretem Boga, który nosimy w sobie, a często pozostawiamy bez opieki i bagatelizujemy. Rozumiał to o. Réginald Marie Garrigou-Lagrange, gdy pisał: „Życie wewnętrzne jest wyższa formą rozmowy wewnętrznej, którą każdy prowadzi sam ze sobą. Ta rozmowa jest różna w rozmaitych okresach życia. Rozmowa starca nie jest podobna do rozmowy młodzieńca; różna też jest zależnie od tego, czy człowiek jest dobry, czy zły. Gdy tylko poważnie zaczyna się szukać prawdy i dobra, rozmowa wewnętrzna z sobą samym przekształca się w rozmowę z Bogiem”.
Bóg mi świadkiem, że w moim wnętrzu nieustannie ze sobą dialoguję, co jest dosyć naturalne dla introwertyka. Jednak powyższy fragment z Lagrange’a uwolnił mnie swego czasu od obawy, że się nie modlę. Ostatecznym dowodem potwierdzającym tę tezę były „Soliloquia” świętego Augustyna z Hippony, który zapisywał rozmowy wewnętrzne, czyli po prostu swoje modlitwy. „Sekrety serca” są zatem po części także zapisem mojej modlitwy.
Niniejsza książka to odkrywanie nie tylko Bożych śladów, ale także refleksje, które dotyczą wiary, świata i ludzi po prostu. Wierzę, że Stwórca pozostawia po sobie ślady w historii i w stworzeniu, które poetycko nazywam „sekretami”. Czasem wydają się one oczywiste i prozaiczne jak nasz oddech, biegnąca wiewiórka czy zapalona lampka przy tabernakulum. Dla mnie to wszystko jest pewną tajemnicą. Mam nadzieję, że także Ty, Drogi Czytelniku, odważysz się pójść ze mną drogą tajemnic i pytań, na które nie zawsze mamy odpowiedzi.
ks. Mateusz Szerszeń CSMA
Książka posiada imprimatur
352 strony, okładka miękka, lakierowana miejscowo
