Był czas, gdy modlitwa różańcowa szła mi bardzo opornie. Rozproszenia towarzyszyły mi na każdym kroku. Ponawiałem wysiłki, by medytować nad tajemnicami, lecz po odmówieniu zaledwie pierwszej dziesiątki moje myśli schodziły na manowce, by powrócić do modlitwy dopiero na zakończenie.
Zupełnie nie zastanawiałem się nad tajemnicami. Co mogłem zrobić, by odmawiać różaniec choć odrobinę lepiej? Jestem jednym z milionów katolików, którzy podczas różańca mogą przywołać w wyobraźni odpowiedni do danej tajemnicy obraz, lecz nie potrafią jej zgłębić. Miliony z nas, rozważając tajemnicę Zwiastowania, wyobrażają sobie scenę z Maryją i Archaniołem Gabrielem. A jednak podczas odmawiania tej tajemnicy nie potrafimy dogłębnie się nad nią zastanowić. Każdy z nas powinien zadać sobie pytanie: „Dlaczego nie potrafię skupić się na dwuminutowej modlitwie jednej zaledwie tajemnicy różańcowej zamiast „klepać” Ojcze nasz, dziesięć razy Zdrowaś Maryjo i Chwała Ojcu?”. Ktoś powiedziałby: „Dlaczego nie rozważać samych słów, zamiast wydarzeń z życia Jezusa i Maryi?”. W mojej ocenie w ten sposób stracilibyśmy sens różańca. Zresztą, skupiając się na słowach, wcale nie bylibyśmy wolni od rozproszeń.
Pewnego dnia przełożony zapytał Ojca Pio, ile różańców dziennie ten odmawia. Ojciec Pio odpowiedział: „Wolałbym nie mówić, ale ponieważ zapytałeś i jesteś moim przełożonym, to ci odpowiem. Odmawiam trzydzieści pięć różańców dziennie”. Jeżeli tak wielki mistyk poświęcał tyle czasu na codzienne odmawianie różańca, to musi być coś wspaniałego w tym nabożeństwie i ja tym bardziej powinienem je ukochać. Dla Ojca Pio różaniec był bronią przeciw diabłu. My powinniśmy traktować różaniec jako narzędzie, środek dochodzenia do świętości.
Każdą dziesiątkę podzieliłem na dziesięć myśli, które zapisałem w punktach. To mój sposób na rozproszenia. Mam nadzieję, że pomoże i Tobie, Czytelniku.
ZWIASTOWANIE
- Pomyśl o rodzinie Maryi – Annie i Joachimie.
- Maryja na modlitwie.
- Archanioł Gabriel pozdrawia Maryję.
- Maryja odczuwa lęk.
- „Nie bój się. Oto poczniesz i porodzisz Syna” (Łk 1, 30-31).
- „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?” (Łk 1, 34).
- Anioł tłumaczy Maryi, jak dojdzie do poczęcia. Objawia Jej Tajemnicę Boga w Trzech Osobach.
- Kuzynka Maryi, Elżbieta, także oczekuje dziecka.
- Anioł i cale niebo czeka na odpowiedź Maryi.
- Maryja się zgadza.
NAWIEDZENIE ŚW. ELŻBIETY
- Maryja myśli o swej kuzynce Elżbiecie, która będzie potrzebowała pomocy.
- Wyobraź sobie Maryję w drodze, otoczoną przez zastępy Aniołów adorujące Jezusa w Jej łonie.
- Maryja i Elżbieta obejmują się na powitanie.
- „A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” (Łk 1, 43).
- Mały Jan w łonie Elżbiety skacze z radości.
- „Wielbi dusza moja Pana” Łk (1, 46).
- Maryja pomaga Elżbiecie w codziennych obowiązkach.
- Wieczorami rozmawiają o sprawach duchowych.
- W ciągu tych trzech miesięcy Maryja i Józef są w kontakcie.
- Maryja wraca do Nazaretu.
NARODZENIE PANA JEZUSA
- Józef odkrywa stan Maryi.
- Dylemat Józefa. Co ma zrobić?
- Anioł mówi mu we śnie, by pojął Maryję za żonę.
- Józef odczuwa głęboką radość, a jednocześnie niepokój.
- Spis ludności. Wszyscy mają udać się do miejsca swego urodzenia, by dać się zapisać.
- Maryja i Józef w drodze do Betlejem.
- Brak dla nich miejsca w gospodach.
- Małżonkowie znajdują schronienie.
- Jezus rodzi się w stajni.
- Adoracja pasterzy i trzech królów.
OFIAROWANIE PANA JEZUSA W ŚWIĄTYNI
- Święta Rodzina zostaje w pobliżu Betlejem około czterdziestu dni.
- Jezus w świątyni po raz pierwszy.
- Oczekiwanie na ceremonię.
- Błogosławieństwo Maryi przez kapłana.
- Poświęcenie dwóch gołębic.
- Józef wręcza pięć złotych monet jako ofiarę za Dziecko.
- Proroctwo Symeona.
- Wdowa Anna ma przywilej spotkania ze Świętą Rodziną.
- Maryja z Józefem i Jezusem opuszczają świątynię.
- Ucieczka do Egiptu.
ODNALEZIENIE PANA JEZUSA W ŚWIĄTYNI
- Jezus jako 12-letni chłopiec.
- Święta Rodzina udaje się do Jerozolimy.
- Kolejna wizyta Jezusa w świątyni.
- Maryja i Józef powracają do Nazaretu nieświadomi, że Jezusa nie ma z nimi.
- Maryja z Józefem odkrywają fakt zaginięcia Jezusa.
- Powracają do Jerozolimy i przeszukują ulice.
- Poszukiwanie Jezusa w świątyni.
- Po trzech dniach odnajdują Jezusa w świątyni na rozmowach z uczonymi w Piśmie.
- Maryja pyta Syna, dlaczego nie wyjawił Jej i Józefowi swoich planów.
- Powrót do Nazaretu.
Ks. Francis Maple OFM Cap
Artykuł ukazał się w styczniowo-lutowym numerze „Któż jak Bóg” 1-2019. Zapraszamy do lektury!