Wojownicy Pana Boga
Skrzydła są najbardziej charakterystycznym atrybutem aniołów. Gdy usłyszymy słowo „anioł”, od razu pojawia się skojarzenie z istotą uskrzydloną. Od wieków, zarówno w literaturze, jak i w ikonografii, stanowią one nieodłączny atrybut wysłanników Boga.
Oczywiście nawet małe dzieci wiedzą, że aniołowie (jako istoty duchowe) tak naprawdę nie posiadają skrzydeł, bo to tylko symbol. Ale co właściwie te skrzydła symbolizują?
Symbolika skrzydeł
Skrzydła były bardzo istotnym symbolem dla starożytnych i średniowiecznych chrześcijan. W Księdze Psalmów obraz skrzydeł został odniesiony do Boga, np. w Ps 57,2: „Zmiłuj się nade mną, Boże, zmiłuj się nade mną, u Ciebie chronię swe życie: chronię się pod cień Twoich skrzydeł, aż przejdzie klęska”. Podobnie w Ps 17(16),8: „Strzeż mnie jak źrenicy oka, w cieniu twych skrzydeł mnie ukryj”, czy też w Ps 61(60),5: „Chciałbym zawsze mieszkać w Twoim przybytku, chronić się pod cień twych skrzydeł, bo Ty, o Boże, wysłuchujesz mych ślubów”. W kontekście dziękczynienia za wybawienie czytamy w Ps 63(62),8: „Bo stałeś się dla mnie pomocą i w cieniu twych skrzydeł wołam radośnie”.
Oczywiście teksty te nie oznaczają, że Żydzi wyobrażali sobie Boga na podobieństwo uskrzydlonych bóstw spotykanych w religiach sumeryjskich (takich jak Ninurta czy Isztar). Bóg – jako istota duchowa i transcendentna – nie może mieć skrzydeł.
Interesujące interpretacje wzmianek o skrzydłach Boga znajdziemy u Ojców Kościoła. Hilary z Poitiers widzi w nich przywołaną metaforę samicy troszczącej się o swe pisklęta, które osłania i ociepla swoimi skrzydłami i zestawia Ps 57(56),2 ze słowami Jezusa: „Jeruzalem, Jeruzalem!… Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swe pisklęta zbiera pod skrzydła, a nie chcieliście” (Mt 23,37), co w konsekwencji wskazuje na troskę Boga o swój lud i ochronę, jaką daje Jego miłosierdzie. Kasjodor zauważa natomiast, że skrzydła z natury są dwa, co wskazuje na dwie cechy Boga, którymi mogą być miłosierdzie (misericordia) i miłość (caritas). Obraz samicy, opiekującej się pisklętami, związany jest także z przedstawieniem Ducha Bożego jako unoszącego się nad wodami (Rdz 1,2) lub metafory orła krążącego nad swoim gniazdem, który bierze swe pisklęta i unosi je w górę (Pwt 32,11). Mamy tu dodatkowy wymiar symboliczny ruchu zstępującego, który wyraża pochylenie się Boga nad człowiekiem, i wstępującego – gdy człowiek, z pomocą Boga, przekracza swoje ograniczenia i wznosi się ku Niemu. Metafora skrzydeł może wyrażać więc środki, którymi posługuje się Bóg, aby zbawić i uświęcić człowieka, umożliwiając mu wznoszenie się ku Niebu.
Bezskrzydli biblijni aniołowie
Nadprzyrodzeni posłańcy, przybywający do człowieka z polecenia Boga, nigdy nie posiadają w Biblii skrzydeł. Ich ludzki wygląd to konsekwencja pełnionej wśród ludzi misji. Także w najwcześniejszych przedstawieniach ikonograficznych posłańcy Boga nie mają ani skrzydeł, ani aureoli. Aniołowie przedstawiani na ścianach katakumb, sarkofagach czy mozaikach, nie różnią się niczym od innych postaci. Ukazywano ich jako mężczyzn, zazwyczaj młodych, ale były też wizerunki dojrzałych i brodatych aniołów.
Wyjątkowo w Księdze Daniela (Dn 9, 21) autor wizji przedstawia pojawienie się posłanego przez Boga Gabriela słowami: „lecąc w [szybkim] locie zbliżył się do mnie w czasie wieczornej ofiary”. Najprawdopodobniej podkreśla się tutaj fakt szybkiego przybycia anioła, ale pojawienie się anioła określone jako „latanie” sugeruje, że być może miał on skrzydła. Jeśli jest to właściwe rozumienie lekcji znajdującej się w tekście masoreckim (która notabene sprawia uczonym wiele trudności w interpretacji) byłaby to pierwsza wzmianka o aniele ze skrzydłami. Oczywiście lot Gabriela mógł się odbywać także bez skrzydeł.
O ile aniołowie posłani do ludzi mają całkowicie ludzki wygląd, to już istoty niebiańskie, tworzące dwór Boga, opisywano zawsze jako byty uskrzydlone. Serafy w wizji Izajasza mają trzy pary skrzydeł (Iz 6,2). Unoszą się za sprawą jednej pary, a pozostałe skrzydła służą do zakrywania twarzy oraz lędźwi, co miało wyrażać szacunek dla Boga. Cheruby (Wj 25, 18-20; 1 Krl 6, 23-28) oraz „istoty żyjące” (Ez 1,5-6) mają po dwie pary skrzydeł.
Dość wcześnie w literaturze patrystycznej pojawiło się jednak porównywanie aniołów do ptaków. Już Tertulian pisał: „Każdy duch jest jak gdyby ptakiem: takimi są aniołowie i demony. W ten sposób w jednej chwili są wszędzie. Świat cały jest dla nich jednym miejscem. Co i gdzie się dzieje, z tą samą łatwością dowiadują się, jak i donoszą. Tę ich szybkość uważają ludzie za boskość, ponieważ nie znają jej istoty” (Tertulian, Apol., XXII, 8, POK, 1947, tł. J. Sajdak s. 106). W tradycji żydowskiej aniołowie są nawet nazywani ptactwem niebiańskim, a Talmud przekazuje opinię jednego z rabinów, że aniołowie zostali stworzeni wraz z ptakami piątego dnia jako pokrewne sobie istoty latające.
Spuścizna pogan?
Wśród historyków sztuki przeważa jednak opinia, że na ikonografię Bożych posłańców wpływ miał zwłaszcza sposób ukazywania greckiej bogini Nike i rzymskiej Wiktorii. Chrześcijanie początkowo odcinali się od tradycji antycznej, później jednak do niej w sposób zamierzony powracali. Pod koniec IV i na początku V wieku pojawiły się pierwsze wizerunki uskrzydlonych aniołów, oparte na wzorcach obecnych w tradycji pogańskiej. Mimo ewidentnych podobieństw do przedstawień Nike oraz Wiktorii, chrześcijaństwo preferowało ukazywanie Bożych posłańców jako młodych mężczyzn, a nie kobiet. Różnica widoczna jest także w stroju. Boginię zwycięstwa ubierano w peplos, aniołów zaś w tunikę i pallium.
Najstarsze przedstawienia skrzydlatych aniołów występują na: sarkofagu dziecięcym z Sarigüzel, przechowywanym w Muzeum Archeologicznym w Istambule z czasów Teodozjusza Wielkiego (379-395 r.), oraz tzw. sarkofagu Pignatta z Rawenny z początku V wieku ze sceną Zwiastowania. Z czasem rozwinął się dodatkowy element w sposobie przedstawiania aniołów – jako skrzydlatych posłańców z nimbami nad głowami. Dekoracja mozaikowa rzymskiego kościoła Santa Maria Maggiore (z V w.) ukazuje jeszcze aniołów bezskrzydłych, ale już posiadających nad głowami nimby. Chodziło o podkreślenie nadprzyrodzonej natury aniołów, która odróżniała ich od ludzi. Motyw uskrzydlonego Bożego posłańca został przejęty przez artystów kolejnych wieków i to właśnie skrzydlate anioły bez trudu rozpoznajemy do dziś.
* * *
Skrzydła aniołów symbolizują nie tylko szybki sposób ich poruszania się, dzięki któremu wysłani przez Stwórcę mogą dotrzeć w krótkim czasie na ziemię, ale również wskazują na ich nadprzyrodzoną naturę, odróżniając jednoznacznie niebiańskich posłańców z jednej strony od ludzi, a z drugiej od Boga. Anielskie skrzydła są ponadto symbolem troskliwej opieki, jaką Bóg, za ich pośrednictwem, roztacza nad człowiekiem.
Roman Zając
Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” (5/2014)