Niektórzy powiedzą, że to przesada: mówienie dziś o diable to anachronizm, który nie przystoi ludziom postępu. Ale przyjrzyjmy się uważnie. Otwórzmy oczy, bo może właśnie największym sukcesem księcia ciemności jest to, że przestaliśmy wierzyć, że w ogóle istnieje.
-
Królowa Aniołów + Olej św. Michała Archanioła (Zestaw)45,00 zł z VAT
-
Post Świętego Michała Archanioła + Olej św. Michała Archanioła (Zestaw)45,00 zł z VAT
-
5 książek ks. Mateusza Szerszenia CSMA + Olej św. Michała Archanioła (1 buteleczka) (Zestaw)120,00 zł z VAT
-
Wielkie Zawierzenie Świętemu Michałowi Archaniołowi + Olej św. Michała Archanioła (Zestaw)45,00 zł z VAT
Współczesny świat, odarty z transcendencji, szuka sensu tam, gdzie go nie ma. Kiedy Bóg zostaje wygnany z przestrzeni publicznej, jego miejsce nie pozostaje puste. Wypełnia je kult człowieka, pieniądza, ciała, rozrywki – i coraz częściej tego, co jawnie bluźniercze. Artyści występujący na scenach w kostiumach demonów, seriale gloryfikujące opętania, muzyczne teledyski pełne symboliki lucyferycznej – to nie tylko prowokacja. To świadome (lub nieświadome) uczestnictwo w kulcie, który jest starszy niż chrześcijaństwo: kulcie buntu przeciw Bogu.
Nie trzeba być teologiem, by dostrzec, jak w kulturze masowej coraz częściej gloryfikuje się grzech. Nie jako słabość człowieka, ale jako wyraz jego „autentyczności”. Zabijanie – nazywa się „wyzwoleniem kobiety”. Pychę – „zdrową samooceną”. Zemstę – „dbaniem o swoje granice”. Czystość – wyśmiewa się jako „represję”. A pokorę? Pokorę uznaje się za oznakę słabości. Świat wywrócił Dekalog i szyderczo się śmieje.
Dziś dzieci ciemności działają odważnie, zorganizowanie, bez wstydu. Prowadzą swoje ideologiczne kampanie, finansują przemysły, kontrolują przekaz medialny. Głoszą nową ewangelię: „Czyń, co chcesz”. Mówią: „Nie ma prawdy, wszystko jest względne. Nie ma dobra i zła, tylko twoje odczucia.” To nie nowoczesność. To echo szeptu z Raju: „Na pewno nie umrzecie…”. Tymczasem dzieci światłości, o których mówił Jezus, często milczą. Lękają się ośmieszenia, utraty pozycji, braku „tolerancji”. Wielu ludzi dobrej woli nie chce zabierać głosu, bo nie chcą być nazwani „fanatykami”. Ale czy to nie tchórzostwo duchowe? Czy nie jesteśmy dziś, jak pisał św. Paweł, wezwani do walki „nie przeciw ciału i krwi, ale przeciw Zwierzchnościom, Władzom, Władcom tego świata ciemności?”.
W niektórych środowiskach kult szatana jest już jawny. Istnieją „kościoły Lucyfera”, rytuały, koncerty dedykowane demonicznym siłom. Ale o wiele groźniejszy jest ten kult ukryty, który wnika do świadomości dzieci i młodzieży przez gry, bajki, media społecznościowe. Moda na ezoterykę, tarot, amulety, „czakry”, praktyki New Age – to nie niewinna zabawa. To otwieranie duszy na rzeczywistości duchowe, których wielu nie rozumie, a które są realne i niebezpieczne.
Wystarczy spojrzeć na to, co dziś uznaje się za „nowoczesne wychowanie”. Seksualizacja dzieci, odzieranie z niewinności, kwestionowanie naturalnej tożsamości – to nie jest wolność. To zniewolenie. Ktoś powiedział: „Kiedy diabeł nie może zniszczyć człowieka przez grzech, próbuje zniszczyć go przez zamęt.” I właśnie w tym chaosie dzisiejszego świata diabeł działa najbardziej skutecznie.
-
Zestaw na Dzień Dziecka: „Anielskie tajemnice” + puzzle + obrazek na drewnie + gratis: Kalendarz Anielski 202650,00 zł z VAT
-
Drewniany obrazek z modlitwą do św. Michała Archanioła15,00 zł z VAT
-
Brelok do kluczy z Jezusem Miłosiernym i św. Krzysztofem12,00 zł z VAT
-
Drewniany obrazek ze św. Ritą20,00 zł z VAT
Nie brakuje głosów, że żyjemy w czasach apokaliptycznych. Nie wiadomo, czy koniec świata jest bliski, ale z pewnością widzimy „koniec świata, jaki znaliśmy”. Cywilizacja chrześcijańska chwieje się pod naporem sekularyzacji i ataków na Kościół. Św. Jan Paweł II mówił o ostatecznym starciu między Kościołem a antykościołem. Między Chrystusem a Antychrystem. To starcie już się toczy. Na poziomie kultury, prawa, mediów, sumień. Właśnie dlatego dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzeba świętych. Ludzi odważnych, wiernych, modlących się. Potrzeba dusz wynagradzających. Potrzeba codziennego egzorcyzmu w postaci różańca, postu, pokuty i Eucharystii. Bo nie walczymy z człowiekiem. Walczymy o człowieka i zbawienie.
Nie możemy dłużej spać. Nie możemy dłużej mówić: „To mnie nie dotyczy”. W ciemności nie wystarczy narzekać na mrok. Trzeba rozpalać światło. Nawet jeśli to światło zostanie wyśmiane, bo ostatecznie, jak powiedział Chrystus: „Światło świeci w ciemności, a ciemność go nie ogarnęła.” (J 1,5).
Ks. Mateusz Szerszeń CSMA