Obraz z 1615 roku przedstawiający św. Teresę z Ávili pędzla Petera Paula Rubensa

Walka duchowa u boku św. Teresy z Ávili

Święta Teresa z Ávili, słusznie nazywana niekiedy Teresą Wielką, była wybitną mistrzynią życia duchowego. O głębokości myśli tej świętej świadczy fakt, że w uznaniu jej dzieł, w 1970 roku papież Paweł VI przyznał jej – jako pierwszej kobiecie w historii – tytuł Doktora Kościoła.

W swoich pismach Teresa zostawiła nam rady dotyczące rozwoju życia wewnętrznego, a także konkretne wskazówki, jak bronić się przed pokusami podsuwanymi nam przez złego ducha. O mądrej walce duchowej według św. Teresy pisze dr Paul Thigpen w książce „Święci, którzy zwyciężyli szatana”.

Pokusa fałszywej pokory

W swoich dziełach Teresa udziela mądrych rad duszom, które pragną całkowicie zjednoczyć się z Bogiem. Często odnosi się też do Szatana i ostrzega, że swoją przebiegłą strategią usiłuje on zrazić nas do modlitwy i innych owocnych duchowo aktywności. Święta pisze na przykład o fałszywej pokorze:

Trzeba, abyśmy zrozumieli, jaką ma być ta pokora, gdyż uważam, że ludziom praktykującym modlitwę demon wyrządza wielką szkodę – po to, aby nie poszli dalej naprzód – wmawiając im złe zrozumienie pokory. Sprawia, że odczuwanie wielkich pragnień wydaje nam się pychą, podobnie jak i to, że chcemy naśladować świętych i pragniemy być męczennikami. Zaraz nam wmawia lub daje do zrozumienia, że sprawy tych świętych są, owszem, do podziwiania, ale nie do dokonywania ich przez nas, gdyż jesteśmy grzesznikami.

Czy mam jeszcze prawo do modlitwy?

Szatan często kusi dusze, podpowiadając im, że z powodu swoich grzechów nie mają po co się modlić, a nawet byłoby to z ich strony hipokryzją. Teresa rozsądnie doradza tym, którzy doświadczają tej pokusy:

Mówię, aby nikt z tych, którzy rozpoczęli praktykowanie modlitwy, nie zniechęcił się, mówiąc: „jeśli powracam do bycia złym, kontynuowanie tej praktyki modlitwy myślnej tylko pogorszy moją sytuację”. I ja tak sądzę, jeśli ktoś porzuci modlitwę i nie poprawi się z danego zła.

Lecz jeśli jej nie porzuci, niechaj mi wierzy, że ona doprowadzi go do portu światła. Demon wytoczył mi o to wielką wojnę i wiele przeszłam, gdyż, będąc tak nielojalną, dalsze jej praktykowanie wydawało mi się małą pokorą i – jak już mówiłam – porzuciłam ją […] co najmniej na rok […]. I nie było to niczym więcej, jak wprowadzaniem się samemu do piekła, nie potrzebując już do tego demonów, którzy by mnie tam zawiedli. O, na Boga, cóż to za wielkie zaślepienie! I jakże trafnie dąży demon do swojego celu, tak mocno przykładając do tego swoją rękę! Ten zdrajca dobrze wie, że duszę, która z wytrwałością praktykuje modlitwę, musi uznać za straconą dla siebie, i że wszystkie upadki, do których ją przywodzi, wspomagają ją – z dobroci Boga – do jeszcze większego rzucenia się w to, co jest Jego służbą; wielce mu na tym zależy, by tego uniknąć!

Obraz z 1615 roku przedstawiający św. Teresę z Ávili pędzla Petera Paula Rubensa
Obraz z 1615 roku przedstawiający św. Teresę z Ávili pędzla Petera Paula Rubensa

Duchowa hipochondria

Teresa zauważyła też, że diabeł stara się zniechęcić człowieka do dyscyplinowania ciała, wzbudzając w nim lęk o własne zdrowie:

A demon wiele dopomaga w uczynieniu ich niezdolnymi do podejmowania tych starań, gdy dostrzeże odrobinę lęku. Nie potrzebuje niczego więcej, aby wmówić nam, że wszystko może nas zabić i pozbawić zdrowia, aż do tego, że nawet pojawienie się łez na modlitwie budzi w nas obawę, że oślepniemy. Przeszłam przez to i dlatego to znam; a nie wiem, jakiego lepszego wzroku lub zdrowia moglibyśmy pragnąć bardziej niż tego, aby stracić je z takiego powodu.

Ale ponieważ Bóg zechciał, że zrozumiałam ten podstęp demona, gdy on podsuwał mi myśl o tym, że stracę zdrowie, mówiłam: „mało mnie to obchodzi, że umrę”; gdy co do odpoczynku: „nie potrzebuję już odpoczynku, ale krzyża”.

Teresa wysnuła wniosek, że nasz lęk o utratę zdrowia jest mocno przesadzony. Jeśli jednak postanowimy służyć Bogu wbrew strachowi, wróg straci moc udaremniania naszych postępów.

Tekst został opracowany na podstawie książki „Święci, którzy zwyciężyli szatana” Paula Thigpena, wyd. Esprit, 2021