Zdrowie duchowe

 

 

Postępująca komputeryzacja i robotyzacja miały dać człowiekowi więcej wolnego czasu, aby poczuł się w życiu szczęśliwy. Ale zamiast szczęścia pojawiło się poczucie znudzenia i braku wartości własnego życia. Viktor Frankl, austriacki psychiatra żyjący w ubiegłym stuleciu, wiele lat temu wypowiedział myśl, która nabiera aktualności także w naszych czasach: „współczesny człowiek ma za co żyć, ale nie ma po co żyć – ma środki, ale nie ma sensu”.

 

Dbałość o zdrową dietę, aktywność fizyczną, wartościowy odpoczynek i redukcję stresu ma nam pomóc w utrzymaniu dobrej sprawności naszego ciała i psychiki. Ale nie można zapominać, że jest to tylko rusztowanie dla sfery, która stanowi o naszym bycie. Niezależnie od światopoglądu, nie można nie uznać, że to nasz duch sprawia, iż stajemy się osobą, istotą posiadającą świadomość i nieustannie szukającą odpowiedzi na pojawiające się pytania egzystencjalne.

 

Duchowość a zdrowie

W ostatnich latach publikowanych jest coraz więcej poważnych badań potwierdzających, że duchowość jest powiązana z jakością życia, podobnie jak dobra kondycja fizyczna. Wpływ duchowości przestał być „niemierzalny”, a zatem także i „nienaukowy”. W wielu renomowanych ośrodkach medycznych na świecie zaczyna się wprowadzać procedury poprawiające jakość opieki duchowej, gdyż zauważono, że wymiernie przekłada się to na stan chorego oraz oszczędności wynikające z szybszego zdrowienia.

 

Człowiek musi mieć poczucie sensu

Jednym z atrybutów duchowości jest poczucie sensu, który chcemy znać na każdym etapie naszego życia. Szczególnie wtedy, gdy pojawia się kryzys życiowy, jak choroba, cierpienie czy śmierć.

Poczucie sensu jest także miarą duchowości, która mobilizuje nas do stawiania czoła życiowym wyzwaniom. Jeśli jednak dbałość o zdrowie, sprawność fizyczną czy umysłową stają się ostatecznym sensem starań, łatwo popaść w kryzys utraty sensu, kiedy zdrowia i sprawności zabraknie. Warto zadawać sobie pytania: Co mnie motywuje do działania? Jaki jest mój sens i cel życia?

 

Potęga duchowości

Innym wymiarem duchowości jest potrzeba odpowiedzi na pytania: Kim jestem jako osoba? Jakie jest w moim życiu znaczenie miłości, nadziei, odpowiedzialności? I wreszcie: Jakie są wartości, którymi żyję, mój stosunek do pracy, relacje z innymi ludźmi, wybory w sferze moralnej?

Pytania egzystencjalne i potrzeby duchowe, często związane z potrzebą znalezienia odpowiedzi na te pytania, można przez szereg lat bagatelizować, można udawać, że nie są ważne. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że w jakimkolwiek kryzysie życiowym, choćby w chorobie, powrócą ze wzmożoną siłą. I patrząc odwrotnie: łatwiej jest pokonywać przeciwności człowiekowi o mocnej podbudowie duchowej. Szczególnie jeśli uwzględnimy kolejną, ważną sferę duchowości, jaką jest religijność, czyli relacja z Bogiem i praktyki religijne.

 

Religijność a zdrowie

Doniesienia z badań w Stanach Zjednoczonych oraz w wielu krajach na całym świecie ujawniają, że osoby religijne cieszą się nie tylko lepszą kondycją psychiczną. Duchowość oparta na regularnych praktykach religijnych ma wpływ na ogólną kondycję fizyczną, mniejszą częstość uzależnień, prób samobójczych, a nawet pozytywny wpływ na długość życia. Osoby wierzące lepiej znoszą trudności chorobowe i szybciej wracają do zdrowia. Rezultaty badań oceniających wpływ duchowości, a zwłaszcza religijności, na organizm ludzki umocniły przekonanie (niepewnie propagowane wcześniej przez węższe grona naukowców), że opieka duchowa nad chorymi po prostu się opłaca.

 

Nikt cię nie zastąpi

Pora na wnioski. A są one optymistyczne dla Czytelników. Łatwiej jest odczytać sens i cel osobom wierzącym, łatwiej jest zadbać o zdrowie, mając świadomość, że jest to ważne narzędzie na drodze do transcendentnego celu. Na każdym etapie życia, także w starości, warto mieć świadomość, że w naszych poszukiwaniach i staraniach nikt nas nie zastąpi.

Na zakończenie jeszcze jedno zdanie doktora Frankla: „Nie da się zastąpić jednego człowieka drugim; rola odpowiedzialności, jaką ponosimy za własne życie i jego podtrzymywanie, ukaże nam się w całej swej wielkości”.

 

Pytania do refleksji:

1. Czy mam świadomość tego, co jest celem mojego życia?

2. W jaki sposób zamierzam ten cel osiągnąć?

 

 dr n. med. Beata Brożek

Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” 1/2024