Alkohol nie jest przekleństwem, lecz darem od Boga. Mądre wykorzystanie tego daru czyni człowieka wielkim. Nadużywanie alkoholu jest złem, które niszczy pijącego, a wraz z nim jego otoczenie.
-
5 książek ks. Mateusza Szerszenia CSMA + Olej św. Michała Archanioła (1 buteleczka) (Zestaw)120,00 zł z VAT
-
Królowa Aniołów + Olej św. Michała Archanioła (Zestaw)45,00 zł z VAT
-
Post Świętego Michała Archanioła + Olej św. Michała Archanioła (Zestaw)45,00 zł z VAT
-
Wielkie Zawierzenie Świętemu Michałowi Archaniołowi + Olej św. Michała Archanioła (Zestaw)45,00 zł z VAT
Tylko nieliczni mogą podjąć decyzję o całkowitej trzeźwości, robiąc to w duchu wynagrodzenia lub pragnąc kształtować w sobie silną wolę. Pan Jezus nie był abstynentem. W Kanie Galilejskiej poczęstował gości weselnych dobrym winem. Alkohol rozwiązuje język i czyni spotkanie bardziej towarzyskim.
Kielich od Chrystusa
Każdego dnia, szczególnie w niedzielę, Kościół gromadzi wszystkich wiernych wokół kielicha. Stojąc przy ołtarzu, kapłan ujmuje w swoje ręce kielich, w którym znajduje się wino. Bóg wiedział, że Jego dar zostanie przez Złego wykorzystany do zniszczenia wielu ludzi. Jednak Syn Boga postanowił uczynić z niego źródło naszego uświęcenia. Wypełnił kielich winem, które zamienił w święty napój – swoją Przenajświętszą Krew – i podał uczniom, mówiąc: Bierzcie i pijcie. W ten sposób ukazał nam drogę do mądrego przyjęcia kielicha. Ten kielich nie jest kielichem grzechu, lecz świętości. Przy kielichu podanym przez Boga człowiek odnajduje swoją godność i wielkość.

Kielich podany przez szatana
Ten sam Boży dar – wino – który Chrystusowi służył do zjednoczenia człowieka z Bogiem – został wykorzystany również przez Szatana. Ten sam dar ubogaca człowieka przy ołtarzu – i kładzie go w błocie nałogu. Szatan stawia kielich przy swoim stole i jest gotów dolewać napoju bez końca, aż w końcu człowiek zaczyna chodzić przed nim na czworakach.
Niewolnicy kieliszka często nie potrafią spojrzeć na stojący na ołtarzu kielich wina w sposób ewangeliczny, nie są w stanie zrozumieć jego uświęcającej mocy. Widzą w alkoholu narkotyk wprowadzający ich w stan upojenia i odbierający przytomność.
Podczas Mszy Świętej każde spojrzenie na kielich w ręku kapłana jest wezwaniem do takiego spożycia alkoholu, jakiego pragnie Bóg. Warto mówić o pijaństwie w kontekście kielicha mszalnego, warto też w sposób jasny zobaczyć, kto nam podaje kielich – Chrystus, czy Szatan? Trzeba zdecydować, do którego z nich podejść i od którego kielich przyjąć.
Pijaństwo to sieć, w którą zło łowi dużą część naszego społeczeństwa. Nieszczęście alkoholizmu powala człowieka, dzieje się to jednak za jego zgodą. O tym, czy ktoś jest alkoholikiem, nie decydują pełne alkoholu półki sklepowe. O alkoholizmie nie mówi liczba zakorkowanych butelek. To my, nie władza, decydujemy o tym, ile z nich zostanie otwartych i wypitych.
-
Brelok do kluczy ze św. Faustyną i św. Krzysztofem12,00 zł z VAT
-
Brelok do kluczy ze św. Ritą i św. Krzysztofem12,00 zł z VAT
-
Brelok do kluczy ze św. Szarbelem i św. Krzysztofem12,00 zł z VAT
-
Kamień z Groty Objawień w oprawie30,00 zł z VAT
Zwycięscy bohaterowie
Wiele osób ulega pokusie alkoholowej. Kilka milionów Polaków cierpi z tego powodu każdego dnia. Zło alkoholizmu jest potężne, ale nie jest wszechmocne.
Walcząca z bratem siostra wygrała. Często zbierała go z ulicy już nieprzytomnego. Dziś jej brat – ojciec rodziny – pracuje i czyni wiele dobra.
Piątka dzieci będących pod opieką najstarszej siostry trwała na codziennej modlitwie przez siedem lat, prosząc Boga, by ojciec przestał pić. Wygrała. Bóg odpowiedział na wołanie. Właśnie rodzina jest miejscem, w którym odnosi się zwycięstwo nad tym złem. Leczenie pomaga jedynie wówczas, gdy człowiek chce się leczyć, kiedy w domu jest ktoś, kto na niego liczy.
W zmaganiach ze złem alkoholizmu dostrzegamy także bohaterów, którzy w imię odpowiedzialnej miłości walczą do końca o kogoś, kogo kochają.
Punktem wyjścia do walki z nieszczęściem alkoholizmu jest dla katolika ołtarz i stojący na nim kielich, który podaje Syn Boga, by nas uświęcić, ubogacić i umocnić.
Kielich ten należy otoczyć szacunkiem i dziękczynieniem. Katolik ma się „upajać” wolnością Bożą, nie upokarzającym zniewoleniem. Rodzina, która zgromadzi się przy ołtarzu, znajdzie w podanym przez Chrystusa kielichu dość siły, aby się oprzeć pokusom pijaństwa i wyrwać się jego zniewalającej mocy.
Ks. Edward Staniek
Opracowanie: Redakcja – na podstawie publikacji ks. E. Stańka: „Rodzinne szczęście”, Kraków 2010, „W trosce o umiłowanie Eucharystii”, Kraków 1994, „Wady, cnoty, modlitwa”, Kraków 1996.
Modlitwa o trzeźwość
Panie Jezu, dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych! Wyrwij z nałogu alkoholizmu …(imię). Udziel nam wszystkim łaski trwania w trzeźwości, a tym, którzy ślubowali całkowitą abstynencję, daj wytrwanie do końca. Amen.
Artykuł ukazał się w dwumiesięczniku „Któż jak Bóg” (5/2010)