Anioł rękę przyłożył

Dziękuję Bogu, że uchronił mnie od kalectwa, wierzę, że stało się to za wstawiennictwem św. Michała Archanioła, do którego również modlę się kilkakrotnie każdego dnia.

I przez Michała też Bóg uzdrawia

15 listopada pojechałam do szpitala. Dorota miała łzy w oczach. Okazało się, że lekarka powiedziała jej, że został zdiagnozowany guz głowy trzustki. Kiedy wróciłam do domu zadzwoniłam do syna, który jest lekarzem. To co powiedział wstrząsnęło mną – to koniec, to kwestia pół roku. W takim strasznym nastroju poszłam na powitanie figury Św. Michała Archanioła w mojej parafii Matki Pięknej Miłości na warszawskim Tarchominie.

Modliłam się przed figurą, Archanioł mi pomógł ze skórą

Szczęść Boże, historia z moją chorobą skóry rozpoczęła się przed ukończeniem przeze mnie drugiego roku życia i trwała całe 30 lat. Rodzice jeździli ze mną do różnych lekarzy szukając ratunku. Stwierdzono u mnie atopowe zapalenie skóry (AZS to choroba przewlekła o nawrotowym charakterze z przeplatającymi się okresami wyciszenia objawów oraz ich zaostrzeń – przesuszenia, podrażnienia, nawet rany).

Św. Michał prądem kopie

Chciałam podzielić się świadectwem łaski jaką otrzymałam przez
wstawiennictwo św. Michała Archanioła podczas Peregrynacji Figury św. Michała Archanioła z
Gargano

Jak żyć w świecie duchów?

Żyjemy nie tylko w obecności ludzi. Są miedzy nami także duchy. Jak zaprzyjaźnić się z Aniołami i bronić się przed złymi duchami? Na te pytania będzie się starał odpowiedzieć prowadzący rekolekcje ks. Piotr Prusakiewicz.