Trzy poranne modlitwy
Trzy poranne modlitwy
Trzy poranne modlitwy
Jakiś czas temu wpadła mi do rąk książka francuskiego pisarza Jeana Raspaila „Obóz świętych”. Jej tytuł nawiązuje do Księgi Apokalipsy: „A gdy się skończy tysiąc lat, z więzienia swego szatan zostanie zwolniony. I wyjdzie, by omamić narody z czterech narożników ziemi, Goga i Magoga, by ich zgromadzić na bój, a liczba ich jak piasek morski. Wyszli oni na powierzchnię ziemi i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane” (Ap 20, 7-9).
Łaska buduje na naturze – mawiał św. Tomasz z Akwinu. Poczciwi zakonnicy od razu dodają, że na naturze wyspanej i najedzonej. Zapominają jednak o kluczowej sprawie, która do ludzkiej natury odnosi się w pierwszej kolejności. Natura człowieka jest bowiem rozumna, a sam człowiek, w takiej postaci jaką znamy dzisiaj, jest nazywany „człowiekiem rozumnym”. Może nie zdajemy sobie z tego do końca sprawy, ale ma to bardzo poważne konsekwencje i rzutuje na wszystkie dziedziny naszego życia, w tym także na życie duchowe.
Gdy byłem dzieckiem zdarzało się, ze podczas zabawy ktoś wykrzykiwał ze złością: „pobite gary”. Działo się tak wtedy, gdy ktoś łamał zasady gry. Zasady jasne i z góry ustalone. Bardo często zasady przechodziły z pokolenie na pokolenie. Były tradycją.
Każdy człowiek pragnie scalać swoje życie, by w ten sposób uwolnić się od grożącej mu alienacji. Każdy zastanawia się nad swoim losem i własnym postępowaniem w otaczającym go świecie. Każdy dokonuje wyborów moralnych i podejmuje odpowiadające im akty. Może dlatego pytanie o to, co dobre a co złe, nieustannie narzuca się ludziom, drąży ich psychikę niezależnie od epoki, stopnia kultury osobistej czy przynależności do określonej grupy społecznej.
Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa
Modlitwa do św. Michała Archanioła, napisana osobiście przez papieża Leona XIII, odmawiana kiedyś po każdej Mszy Świętej cichej, w ramach posoborowej reformy liturgicznej w 1969 roku została usunięta. Usunięte zostało też imię św. Michała Archanioła w „Confiteor” na początku Mszy św.
Kojarzony jest zarówno w Toruniu jak i w Warszawie. Obecnie jednak najłatwiej spotkać go... na Dominikanie. Niektórzy mówią o nim: niezwykły charyzmatyk i duszpasterz ludzi ulicy. Ksiądz Jacek Swęd, bo o nim mowa, jest michalickim misjonarzem w Republice Dominikańskiej, a także założycielem Ośrodka Wychowawczo-Profilaktycznego „Michael” na warszawskim Bemowie.
Homilia wygłoszona 05.06.2022 w kościele Sióstr Felicjanek pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.
Duchowość karmelitańska uderza swoją prostotą. Jej najlepszym streszczeniem jest sławne „Solo Dios basta” („Bóg sam wystarcza”) św. Teresy od Jezusa, XVI-wiecznej Matki i Reformatorki Karmelu. Jakże podobne to do michalickiego zawołania „Któż jak Bóg”!
5 rzeczy o Duchu Świętym, które musisz wiedzieć!
Modlitwa do Ducha Świętego o pokorę
W dniach 8 - 10 lipca w Konstancinie Jeziornej, k. Warszawy odbędą się rekolekcje anielskie, które prowadzi ks. Piotr Prusakiewicz CSMA. Już teraz serdecznie na nie zapraszamy!
Duchu Święty, przyjdź!
Położone niedaleko Ostrowa Lednickiego, usadowione na sławnym niegdyś Szlaku Piastowskim między Poznaniem a Gnieznem, są dziś Pobiedziska milczącym świadkiem narodzin Państwa Polskiego.
Znane jest nam wszystkim powiedzenie: „Diabeł nie jest taki straszny, jak go malują”. Prawda jest jednak inna, albowiem szatan jest stokroć gorszy i potworniejszy, aniżeli ludzki talent jest w stanie go przedstawić.
Aniele Pański, tak wielu różnych bożków pojawia się na drodze życia współczesnych ludzi. Często przybierają one pozór dobra i prawdy, by tym łatwiej przywieść swoje ofiary do upadku. Daj nam światło i mądrość rozeznania oraz silną wolę trwania przy Bogu, naszym Stwórcy i Panu. Amen.
Czuję, jak prowadzi mnie św. Michał Archanioł - świadectwo br. Błażeja Kuca CSMA
Wszyscy jesteśmy Dziećmi Bożymi ☺️🥰😍 Panu Bogu jest miło, gdy usłyszy od nas słowo "Tata" 🙂 Niech dzisiejszy Dzień Dziecka przypomina nam o godności Dziecka Bożego. Zawołajmy wspólnie do naszego Ojca
Niezależnie od tego, czy nadchodzimy od strony piazza della Torre Argentina, gdzie wśród starożytnych ruin staraliśmy się rozpoznać schody senatu, na których zamordowano Cezara, czy zeszliśmy dopiero co ze wzgórza kapitolińskiego i wciąż jesteśmy pod wrażeniem dostojnej symetrii dziedzińca projektu Michała Anioła, czy też przed chwilą próbowaliśmy wyrobić sobie opinię na temat klasycyzującego ogromu tzw. Ołtarza Ojczyzny, górującego nad placem Weneckim, przed wejściem do kościoła del Gesù warto wziąć głęboki oddech.