Duch niemy

Ducha niemego nazwałbym dzisiaj poprawnością polityczną. Tzn. nie nazywanie grzechu grzechu. Nie mówienie o tym co złe, bo nie wypada. Lepiej milczeć.

Co z tym piekłem?

Między stwierdzeniem "większość ludzi idzie do piekła", a tym, że piekła nie ma, jest ogromna różnica. Przerażające, że tak wiele osób zdaje się jej nie dostrzegać.

Chór Serafinów

Od zarania ludzkości istnieją tacy, którzy chcą wiedzieć, „co znajduje się za górami i lasami”. Istnieje w człowieku „zaciekawienie”. Z natury jesteśmy odkrywcami. Proponuję więc wam wyprawę do świata Boga i Aniołów, który to świat dla współczesnych, ciągle zagonionych ludzi, to prawdziwa terra incognita - „ziemia nieznana”. Przewodnikami po tej terra incognita będą Pismo Święte, Tradycja i nauka Kościoła.

Jutro będzie futro

Nie, wcale nie chodzi mi o nagły atak zimy w sierpniu, ale o to, czym w istocie rzeczy jest przyszłość. Okazuje się bowiem, że – jak mawiała Margaret Thatcher – dziewięćdziesiąt procent naszych zmartwień dotyczy spraw, które nigdy się nie zdarzą.