Różaniec bez rozproszeń (1)
Był czas, gdy modlitwa różańcowa szła mi bardzo opornie. Rozproszenia towarzyszyły mi na każdym kroku. Ponawiałem wysiłki, by medytować nad tajemnicami, lecz po odmówieniu zaledwie pierwszej dziesiątki moje myśli schodziły na manowce, by powrócić do modlitwy dopiero na zakończenie.